|
xfruitmadnessx.moblo.pl
wczoraj nienawiść wyznaliśmy koszmarną to dziś poranione dwie połówki znowu w tango i bądź tu mądry synchronizuj dwa serca bo to co cię uskrzydla potrafi być ja
|
|
|
wczoraj nienawiść wyznaliśmy koszmarną,
to dziś poranione dwie połówki znowu w tango,
i bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca,
bo to co cię uskrzydla potrafi być jak morderca,
się nie nakręcam już więcej nie rozkminiam,
bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija.
|
|
|
Prawdziwa miłość przetrwa wszystko,
jeśli grasz w te grę to musisz grac czysto
|
|
|
kochasz to jesteś, nie to nara piątka
|
|
|
Na jednym świecie przyszło i tak nam żyć,
lecz życie bez miłości nic nie jest warte nic
|
|
|
Brak równowagi zasiewa ferment duży,
słońce i tak musi wyjść po burzy,
promień osuszy, wilgoć poleci w eter,
jak gorzej być nie może, na pewno będzie lepiej ; -)
|
|
|
Świadomy decyzji, sam ponoszę konsekwencje.
Nie będę winił Ciebie bo byłoby to błędem.
Wiem mogłem to przemyśleć, nie iść na emocję.
Czasu nie cofnę, stało się , sam za to odpowiem ` doookładniee ; -)))
|
|
|
Młoda miała słabe życie i chujowy start
Ojciec chlał, potem lał, matka też leciała w bal
Nie wiem jak sama mogła wierzyć w świat
Jak za parę lat mogła w ogóle wyjść na swoje
Kiedyś strach tylko strach i paranoje
Mętlik w głowie, kłębek nerwów a nie człowiek
Nie umiałem wtedy pomóc w moim sercu cierń
Nie widziałem jej szmat czasu po wczorajszy dzień
Nie zapomnę błysku w oku, to do życia chęć
Tylko uśmiechnęła się i skinęła nieśmiało
Wtedy zobaczyłem zaraz sama będzie mamą
Przez te kilka lat u mnie też dużo się działo
|
|
|
Czemu choroby dotykają najmłodszych? Czemu najchujowsze akcje są u bliskich nie u obcych? Powiedz czemu typ nagle morduje całą rodzinę? Gruby frajer na widok małego dziecka przełyka ślinę? Widząc tą ślinę oschłą, zwiędniętą Ludzie przechodzą dalej uważając za przeciętną Wytłumacz czemu większość z nas się tym nie wzrusza? Czemu dookoła coraz więcej ludzi do łez się zmusza?
|
|
|
Tego samego chcą i tak samo się boja. Wielka miłość traktowana jak znajomość .
|
|
|
Nie wiem co to było nazywałam to miłość
|
|
|
Cześć . Chcę Cię tu i teraz.
|
|
|
Drogi Święty Mikołaju pod choinkę poproszę o rozum, by więcej nie zaufać już żadnemu skurwysynowi .
|
|
|
|