|
x3pojebanax3.moblo.pl
Nie lubię tych momentów kiedy znowu się kłócimy ale wiem że bardzo szybko nasze błędy naprawimy .Nie zliczę tych nocy kiedy przez Ciebie szlocham ale przez te całe
|
|
|
Nie lubię tych momentów kiedy znowu się kłócimy, ale wiem, że bardzo szybko nasze błędy naprawimy .Nie zliczę tych nocy, kiedy przez Ciebie szlocham, ale przez te całe kłótnie coraz bardziej Cię KOCHAM . TomuŚ . ;***
|
|
|
im bardziej pragnę szczęścia tym więcej płaczę
|
|
|
nawet dalajlama stracilby sens zycia ; p
|
|
|
Lina napina sie pod ciezarem twojego ciala ...
|
|
|
Chwila gdy bezdech tworzy jedność ze słabnącym tętnem
Czekasz synu na puentę, pędem otwieram garaż
Zaraz poznam to co zaznała każda moja ofiara
Staram się utrzymać spokój, szubienica to mój azyl
Odsuwam krzesło zatapiając się w moment wiecznej ekstazy
|
|
|
Ciemność nastała, nie doczekasz kolejnego wersu
To jak ożenek ze śmiercią na wiszącym kobiercu
To w sercu gra
mi i nikt tego powstrzymać nie zdoła
Bo zaciskam się na krtani niczym pierdolony boa
Więc zanim wykonasz ruch dobrze zastanów się nad nim
Bo każdy łyk powietrza może być twoim ostatnim
Słoń bezdech
|
|
|
Garść psychotropowych tablet i łyk zimnego Pilsa
Ja przynoszę ci makabrę niczym dusicielski zew
Mam w kieszeniach kable, nie zauważysz mnie w szarym tłumie
W tym sezonie dłonie zacierają producenci trumien
Ja nie umiem żyć z ludźmi, więc wywieram na nich presję
Poczujesz bezdech zawsze kiedy mic do ręki wezmę
Poznaj bestię, nie jestem w stanie jej utrzymać dłużej
Odsunę stół spod twych nóg żebyś zawisnął na sznurze
Słyszysz tą muzę, to uspokajająco na mnie działa
Lina napina się pod ciężarem twojego ciała
słoń- bezdech
|
|
|
Miłość to uczucie głupie, zaczyna się na ustach kończy na dupie.
|
|
|
Ktoś, kto prawdziwie kocha, nie przestaje kochać tylko dlatego, że coś poszło nie tak, albo że wydarzyło się coś złego.
|
|
|
|