|
wysmienicieazdoporzygu.moblo.pl
A widzisz po pierwszej kłótni mówiłam że będzie i druga ty zarzekałeś się że nie mówiłeś abym nie przejmowała się niczym abym żyła normalnie bo niby miało być tak jak daw
|
|
|
A widzisz po pierwszej kłótni mówiłam że będzie i druga ty zarzekałeś się że nie mówiłeś abym nie przejmowała się niczym abym żyła normalnie bo niby miało być tak jak dawniej to ja głupia tak zrobiłam wydawało mi się że jak jesteś straszy to i mądrzejszy wiesz co mówisz , myliłam się cholernie się myliłam , teraz jest już za późno na jakiekolwiek zmiany zostawiłeś mnie i żyjesz dalej , Zostałam z tym wszystkim sama zupełnie sama . / tasia.01
|
|
|
|
Powiedz mi dziewczyno, ile razy błagałaś o przebaczenie, dobrze wiedząc że nic złego nie zrobiłaś. Ile razy płakałaś w samotności wiedząc że to nie pomoże. Ile razy coś w sobie zmieniałaś, tylko po to by być dla niego idealną. Przecież twoją definicją miłości nie jest cierpienie, nie poświęcaj się dla kogoś kto ma Cię w dupie.
|
|
|
- co ja mam robić? -zostaw go. pozwól mu zatęsknić. zobacz czy jemu zależy. bo Tobie zależy i on to wie.
|
|
|
Ile kroć próbuję znów się uśmiechać łzy same spływają mi po policzkach .l wysmienicieazdoporzygu.
|
|
|
Nawet nie chce mi się ubrać. Nie mogę sobie wyobrazić, że w ogóle będzie jakiś dalszy ciąg. Nie wiem co z sobą zrobię. Zdaje mi się, że tak już zostanę w łóżku i będę spać, spać, spać.lwdmalutka.
|
|
|
|
A gdyby tak przjeść od razu do etapu 'nie warto było'? Może by tak pominąć czas łez, smutku i rozdzieranego serca? /esperer
|
|
|
często biorę do ręki garść tabletek, w drugiej trzymam wódkę. przyglądam się tym małym kapsułkom, i zastanawiam co byłby w stanie zrobić, gdybym wszystkie je połknęła. zastanawia mnie, czy w końcu dałyby mi ulgę - tę ulgę o której marzę od dawna, czy może zamknęłby mi oczy na zawsze, nie pozwalając już na jakiekolwiek cierpienie. i nagle przechodzi przeze mnie myśl : ' nigdy. nie masz prawa', bo przecież muszę żyć - musze żyć dla Nich, bo tylko ja trzymam ich przy życiu, i na dobrą sprawę tylko dla Nich tu jestem. / veriolla
|
|
|
Im bardziej chcę o Tobie zapomnieć, tym bardziej mnie do Ciebie ciągnie..l tusiaaaaa.
|
|
|
- jestem zazdrosny . - o co ? - raczej o kogo . - no to o kogo ? - o niego . - jakiego ' jego ' - no o niego , Twojego kochanego przyjaciela , który jest na każde Twoje zawołanie . - On nie jest na moje zawołanie , on po prostu jest . i nie masz o co byc zazdrosny , bo to tylko przyjaciel . - ale nie rozumiesz...- czego ? - tego , że jak Cie przytula ma w ramionach cały mój 158 cm świat , mały drobny kochany świat . Kiedy wpatruje się w Twoje piwne oczka , mam ochotę mu przypierdolić..tylko ja moge tak w nie patrzeć . - kochanie , on nie widzi w nich nic oprócz koloru i głębokiej pustki . Ty za to , widzisz w nich siebie , i moją bezgraniczną miłośc do Ciebie . - ale i tak mam mu chęc przypierdolić . uśmiechając się , złączyłam nasze usta w pocałunku . Da się z nim żyć , nie da bez niego . ♥ l wysmienicieazdoporzygu.
|
|
|
Namiętność sprawia, że przestajemy jeść, spać, pracować. Burzy nasz spokój. Obraca wniwecz całą przeszłość. Nikt nie lubi, kiedy jego świat rozsypuje się na kawałki. Dlatego ludzie zwykle starają się przewidzieć zagrożenie i go unikać, bo dzięki temu udaje im się podeprzeć kruchą konstrukcję, która i tak ledwo stoi. To inżynierowie minionych spraw. Są tacy, którzy postępują inaczej: rzucają się na oślep w wir namiętności, w nadziei że ona rozwiąże wszystkie problemy. Składają na barki innych całą odpowiedzialność za własne szczęście i całą winę za ewentualne niepowodzenia. Są rozdarci między euforią, bo przydarzyło im się coś cudownego, a rozpaczą, bo jakieś niespodziewane zdarzenie wszystko zniszczyło. Bronić się przed namiętnością, czy ślepo jej ulec? Co jest mniej niszczycielskie? Nie wiem.l wysmienicieazdoporzygu.
|
|
|
Podstawową decyzją emocjonalną w stosunku do drugiego człowieka jest decyzja zbliżenia się do niego lub oddalenia.l wysmienicieazdoporzygu.
|
|
|
|