|
wymodelowana.moblo.pl
Po ilu ranach na sercu ono przestaje się zakochiwać?
|
|
|
Po ilu ranach na sercu, ono przestaje się zakochiwać?
|
|
|
Gdybym była słaba już dawno byście mnie na tym świecie nie zobaczyli. Więc kolego nie pieprz mi tu, że wszystko się ułoży. Bo ja to doskonale wiem.
|
|
|
Mała i naiwna. Taka właśnie jestem. No i co z tego, że wierzę w każde słowo jakie mi mówią. Co z tego, że łatwo się zakochuję. Co z tego, że wiecznie się na kimś zawiodę. Nic, bo potrafię żyć z myślą, że coś było i nie wyszło.
|
|
|
Jeśli nie kochasz, nie udawaj miłości. Bo lepiej nienawidzić szczerze, niż fałszywie kochać.
|
|
|
No i co z tego, że byłeś moim ulubieńcem? Kiedyś był nim Brat Pitt. Sorry kotku, spieprzyłeś to co mogło być piękne, wiec nie pieprz mi tu o miłości.
|
|
|
|
I dzisiaj gdybyś przechodził obok mnie , nadal czułabym że miekną mi nogi , z tym że już nie z tego powodu że strasznie mi się podobasz lecz z tego jaka byłam głupia / rastaa.zioom
|
|
|
|
improwizowane uczucia,
przeszyte kłamstwami życie,
nitka w nitkę nasączona nieprawdą,
i tym chciałeś zbudować szczęście ?
|
|
|
|
odkąd się rozstaliśmy , nienawidzę swojego telefonu . najchętniej wypieprzyłabym go do kosza , wyrzuciła przez okno , spłukała w kiblu , rozpieprzyła młotkiem na miliony kawałeczków . jak długo on może milczeć ? przez cały dzień ani jednego sygnału przychodzącej wiadomości . wcześniej nosiłam go ze sobą wszędzie - potrafiłam biegiem wrócić się po niego do domu , chociaż i tak już byłam spóźniona na autobus do szkoły . w domu wyłączałam dźwięk , bo mama dostawała spazmy od ciągłego pikania . teraz zwyczajnie o nim zapominam . kładę go pod poduszką z samego rana i wieczorem biorę go do ręki , żeby tylko nastawić budzik . potrzebny mi jest tylko do sprawdzania godziny , a nie do wymieniania z tobą grubo ponad setek wiadomości , które mnie budziły , rozśmieszały w ciągu dnia i kładły spać . boli mnie palec od ciągłego odblokowywania klawiatury w nadziei , że pojawi się zbawienny komunikat ' masz 1 nieodebraną wiadomość . '
|
|
|
Nienawidzę gdy ktoś narzeka jak mu źle, mając to wszystko czego mi do szczęścia potrzeba...
|
|
|
I nie bolało mnie to, że odszedłeś, nie bolało mnie to, bo byłam w stanie to przeżyć. Najbardziej zabolał fakt, że tak na prawdę byłam tylko zabawką...
|
|
|
Błądzę myślami po krainie wspomnień, szukając miejsca, gdzie o tym wszystkim zapomnę.
|
|
|
Igła w stogu siana. Kropla deszczu wpadająca do Pacyfiku. Ziarenko maku między tonami piasku. Szczypta cukru wsypana do ogromnego dzbanka pełnego gorzkiej kawy. Kartka wyrwana z obszernego brulionu. Cegła wyjęta z siedmiokilometrowego muru. Nuta zasłyszana w radosnej melodii. Brakujące słowo w rozsypance wyrazów. Tak mało znaczy, a tak go brakuje. Jeden człowiek, na sześć miliardów innych ludzi, a tak cholernie go brakuje.
|
|
|
|