|
wyjebane_maaam.moblo.pl
Popatrz w moje oczy wiele zobaczyły mają dosyć . Nie chce już zwątpienia chce pewności przez chwile zapomnienieć jakie jest to życie mając w pamięci twarze obce
|
|
|
`
Popatrz w moje oczy wiele zobaczyły mają dosyć .
Nie chce już zwątpienia,chce pewności
przez chwile zapomnienieć jakie jest to
życie mając w pamięci twarze obce kiedyś bliskie
Dziś na nikogo nie stawiam na nikogo nie licze pamiętam obietnice .
Ja spełniałam wszystkie .
A ty ? Wiem co jest mi tutaj bliskie doświadczyło życie `
|
|
|
ze mną utrzymujesz kontakt na wypadek gdyby Ci z tamta nie wyszło ?!.
|
|
|
Jeśli mnie nie znasz - nie próbuj oceniać . Przez Twoje ploty nie będę się zmieniać . Więc zastanów się, zanim puścisz kolejną z plot . Czy da Ci to jakiś wzlot. ? A może dowartościuje . ? Jak tak . Naprawdę Ci gratuluję . ! Że nie masz wyrzutów sumienia . Z próby niszczenie cudzego imienia . Fakt . Pokazuje to Twoje prawdziwe oblicze . A iloraz inteligencji na palcach ręki wyliczę . !
|
|
|
Kobieta ma tyle siły, że zadziwia mężczyzn...
Dźwiga ciężary losu, rozwiązuje problemy, jest pełna miłości, radości i mądrości. Uśmiecha się, gdy chce krzyczeć.Śpiewa, gdy chce się jej płakać. Płacze, gdy się cieszy i śmieje,gdy się boi. Jej miłość jest potężna. Jedyna... Niesłuszna w Niej rzecz to to, że często zapomina ile jest warta...
|
|
|
Uzależniasz brązowooka cholero.
|
|
|
nigdy nie zrozumiesz tego jak bardzo zjechałeś mi psychikę..
|
|
|
Dziwne było życie tych dwojga ludzi. Pod niektórymi względami byli sobie niezmiernie, niemal intymnie bliscy. Kiedy czasem, w ciszy wieczoru, trzymał ją za rękę, wydawało się, że panuje między nimi wielki spokój i cudowna jedność. Byli niemal jak dwie dusze, wyzwolone z ciała i wszelkich jego obciążeń, idące ręka w rękę coraz wyżej, drogą graniczącą z niebem doskonałości.
|
|
|
mieć głęboko w dupie opinię chorej publiczności naszego życia.
|
|
|
Gdy umrę, pochowajcie mnie twarzą w dół, żeby cały świat mógł mnie pocałować w dupę .
|
|
|
misja zakończona . cel okazał się idiotą .
|
|
|
Pozwól mi Boże nie tęsknić za tym, czego być nie może...
|
|
|
|