|
written.moblo.pl
tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. odejść nie pozostawiając po sobie żalu. z daleka od tych kłamstw chamstwa zdrad i fałszu od tych jebanych uczuć
|
|
|
tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi. w takich chwilach zatracam się w muzyce, bo tylko ona rozumie ból.
|
|
|
Pisząc codziennie daty na marginesie zastanawiam się, czy którakolwiek może wiele znaczyć dla mnie w życiu.
|
|
|
Wielu ludzi płacze wieczorami, intensywnie myśląc o tym co ich boli, co nie pozwala zasnąć. Płaczą bo myślą, że w ciemności nikt nie zobaczy ich łez.
|
|
|
Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych,którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. .Nocą, przed zaśnięciem - odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.
|
|
|
chcę mi się płakać, ale coś w środku każe mi być silną.
|
|
|
Tak, często mam ochotę krzyczeć z bólu. Tak, często zakrywam twarz poduszką i dławię się łzami tak, by nikt tego nie widział. Tak, jedyne co mnie powstrzymuje to tylko to, że ktoś jest w pokoju obok.
|
|
|
Bo..Dobrze jest jak jest?
|
|
|
we're young , we have life .
|
|
|
Pragnę uciec od tego wszystkiego najdalej jak tylko się da. Zapomnieć o otaczającym mnie świecie przynajmniej na jeden dzień. Potrzebuję tego. Właśnie teraz.
|
|
|
Wiesz, kiedy człowiek jest cholernie nieszczęśliwy? Kiedy wszystko układa się w przyjemne pozory radości, kiedy się uśmiecha chociaż chce płakać, kiedy wstaje rano i już ma dość chociaż to tylko kilka sekund, a przed nim cały dzień, gdy świat się do Ciebie cholernie idiotycznie uśmiecha. Wtedy człowiek jest nieszczęśliwy.
|
|
|
Wiem, jak cholernie trudno ze mną wytrzymać, ale są osoby, którym nie sprawia to trudności.
|
|
|
Kolejny ponury dzień. Nienawidzę takich dni, wtedy gubię sens życia. Wtedy też mam czas na rozmyślania. Znów postanawiam sobie, że będę lepsza. Tu nie chodzi o to, że jestem zła. Ja po prostu chcę dążyć do ideału, którego nie ma. Oszukuję samą siebie. Wstaję rano i myślę' zaczynam od nowa, będę lepsza! Gówno prawda, nigdy tak nie będzie. Ale po oszukiwać samą siebie można, nie?
|
|
|
|