|
wred0tka.moblo.pl
I odszedł. Tak bez żadnego wyjaśnienia. bez żadnego żegnaj. bez żadnego spierdalaj. tchórz odszedł jakbyśmy się nigdy nie znali..
|
|
|
I odszedł. Tak bez żadnego wyjaśnienia. bez żadnego żegnaj. bez żadnego spierdalaj. tchórz, odszedł jakbyśmy się nigdy nie znali..
|
|
|
"...strasznie mnie wkurza, kiedy wszyscy mówią, że czas leczy rany, a jednocześnie powtarzają, że im dłużej kogoś nie ma, tym bardziej się za tym kimś tęskni." Cecelia Ahern
|
|
|
Siedziała ściśnięta pomiędzy przeszłością i utraconą przyszłością i poczuła że się dusi.. Nie powinna tam być.
|
|
|
Mimo? każdej chwili, każdej wspólnej sekundy. Mimo, że nadal czuje na skórze Twoje usta i dotyk Twoich rąk, kiedy mnie kochałeś,
a to było *135 dni temu*...
Chyba nigdy tak bardzo nie wątpiłam w to, w co wszyscy, mimo niepowiedzeń i na przekór doświadczeniom, tak naiwnie starają się wierzyć.
W to, co inni nazywają treścią i sensem, a my nazywaliśmy *NAMI*
...zamykając cały świat w jednym, tak niewiele znaczącym słowie... przeklętym dla mnie słowie!
|
|
|
Zawsze przychodzi moment, w którym coś mnie nagle uderza, że mało nie zwala mnie z nóg. Jakaś porażająca, nagła świadomość niepełności, niekompletności, pustki. *Jakbym otworzyła drzwi, za którymi nic nie ma..*
|
|
|
Czasami mi się wydaje, że mogę bez niego istnieć. Że wcale o tym nie myślę i niczego mi nie brakuje. I że to wcale nie jest istnienie połowiczne, niepełne, wybrakowane jak taki.. popsuty przedmiot. Chodzę, mówię, śmieję się, czytam, bawię się, myślę. Ale to nie tak.
*To nie jest do cholery tak !*
|
|
|
..i tak po prostu rzucić to wszystko, uciec jak najdalej, móc zacząć żyć inaczej, od nowa...
|
|
|
*NIE* dam Ci tej pierdolonej satysfakcji, za bardzo mnie wyniszczyłeś
|
|
|
"A potem nie mówiłam już nic i pocałunkami tłumaczyliśmy sobie to wszystko, na co brakuje słów."
|
|
|
Ktoś kto powiedział, że czas goi wszystkie rany, jest kłamcą. !
[...] Czas pozwala jedynie nauczyć się najpierw przetrwać, a potem żyć z tymi ranami. Ale każdego ranka, natychmiast po otwarciu oczu czuje się te rany. I zawsze, do ostatniej chwili życia będzie się czuło obecną nieobecność.
|
|
|
*Od niej można uciekać, ale nie można uciec...*
|
|
|
"Każdy mężczyzna w różny sposób nazywa swoje pragnienia. W gruncie rzeczy naprawdę potrzebuje tylko kobiety."
|
|
|
|