 |
wred0tka.moblo.pl
już wcale Cię nie kocham ale gdyby ktoś mnie obudził o 2 w nocy potrafiłabym wyrecytować z pamięci Twój adres numer telefonu znak zodiaku datę urodzenia wzrost
|
|
 |
już wcale Cię nie kocham, ale gdyby ktoś mnie obudził o 2 w nocy, potrafiłabym wyrecytować z pamięci Twój adres, numer telefonu, znak zodiaku, datę urodzenia, wzrost, numer buta..
|
|
 |
-czy ona ma zawsze takie radosne oczy ?
- nie, tylko wtedy jak cię widzi.
|
|
 |
To, że bałam się być blisko nie oznaczało, że nie pragnęłam Cię dotknąć, poczuć Twojego zapachu otulić się w magii płynącej chwili ...
|
|
 |
- Nie kocham cię, ale wiedz, że nadal możemy się przyjaźnić.
- Przyjaźnić? To tak jakbyś rozszarpał dziecku ulubionego misia, a potem mu oddał i powiedział, że resztki może zatrzymać.
|
|
 |
A jeśli powiem Ci, że nigdy Cię nie kochałam, a jeżeli wykrzyczę światu, że nie byłam szczęśliwa. Dałeś mi tak wiele perspektyw a ja wykorzystałam Cię by się zemścić. Byłeś tak naiwny wierząc w moje intrygi i kłamstwa a ja bawiłam się Twoimi uczuciami i słabościami a znałam je doskonale. Stałam się Twoja obsesją, Twoim uzależnieniem, Twoim ciągłym pragnieniem. Twoja zazdrość z czasem zaczęła mnie dusić, drażnić, dławić, więc odeszłam a Ty zostałeś. Twój obłęd Cie zabijał a mimo to wciąż walczyłeś o moje ciało i moją duszę. Nie udało Ci się zdobyć mojego serca bo dla mnie to była tylko zabawa.
|
|
 |
Poprosiłam o kubek gorącej herbaty, a Ty dałeś mi siebie i ciepły koc.
|
|
 |
Boże, najpierw mi Go dałeś, pozwalałeś by dawał mi szczęście, którego tak pragnęłam, a teraz od tak chcesz zabrać ? przecież kto daje i odbiera - ten sie w piekle poniewiera..
|
|
 |
a gdy dałeś mi do zrozumienia, że możesz zaoferować mi tylko swoją przyjaźń, było już za późno. za bardzo Cię kochałam.
|
|
 |
Nienawidzę cie za to że dałeś mi posmakować Ciebie ,a teraz mówisz mi że to i tak nie miało znaczenia.
|
|
 |
Nie odchodź. Nie teraz, kiedy znowu dałeś mi tą pieprzoną nadzieję na lepsze jutro.
|
|
 |
Dałeś nadzieję mówiąc: jesteś moim szczęściem,
w krótkiej chwili odebrałeś ją milczeniem.
|
|
 |
- Przepraszam, że nie mogę Ci niczego dać...
- Och, przecież dałeś mi więcej niż ktokolwiek. Dałeś mi to, czego nigdy nikt mi nie daje: czas, uśmiech, zwykłą obecność. Dobrze jest czuć, że się dla kogoś coś znaczy. Że jest się kimś.
|
|
|
|