głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
withoutluck Znów czuła jego ciepły oddech na szyi swoimi delikatnymi dłońmi gładził jej włosy pocałował ją tak jak wtedy pierwszy raz. Była szczęśliwa do granic możliwości

withoutluck

withoutluck.moblo.pl
Znów czuła jego ciepły oddech na szyi swoimi delikatnymi dłońmi gładził jej włosy pocałował ją tak jak wtedy pierwszy raz. Była szczęśliwa do granic możliwości. W jeg
 Znów czuła jego ciepły oddech na... teksty

withoutluck dodano: 6 maja 2010

`Znów czuła jego ciepły oddech na szyi, swoimi delikatnymi dłońmi gładził jej włosy, pocałował ją tak, jak wtedy pierwszy raz. Była szczęśliwa do granic możliwości. W jego ramionach czuła, że ma wszystko..`

 Bo w prawdziwym życiu miłość... teksty

withoutluck dodano: 6 maja 2010

`Bo w prawdziwym życiu miłość musi być możliwa. Nawet jeśli nie od razu wzajemna, miłość zdoła przetrwać jedynie wtedy, jeśli istnieje iskierka nadziei- bodaj najmniejsza, że zdobędziemy z czasem ukochaną osobę..`

 I o to właśnie chodzi z tymi... teksty

withoutluck dodano: 6 maja 2010

`I o to właśnie chodzi z tymi mężczyznami- musisz mieć ciarki na plecach, kiedy on jest blisko, gdy na Ciebie patrzy i Cię dotyka..` (;

 I on tak szeptał mi to do ucha  a... teksty

withoutluck dodano: 6 maja 2010

`I on tak szeptał mi to do ucha, a ja ze łzami w oczach zakochiwałam się w nim coraz bardziej. W takich momentach chciałam być dla niego wszystkim. Różańcem i ladacznicą. I nigdy go nie zawieść lub rozczarować.`

 Odwracała głowę  nie chcąc  by... teksty

withoutluck dodano: 6 maja 2010

`Odwracała głowę, nie chcąc, by zobaczył wyraz jej twarzy, ale jak mogła na niego nie patrzeć.? Przecież tak go kochała, a w krótce miała być pozbawiona jego widoku. Zwróciła się twarzą w jego stronę i syciła serce widokiem jego ciemnych, zdecydowanie zarysowanych brwi, opalonej skóry, zielonych irlandzkich oczu. Czuła, że jej miłość się wzmaga, staje się płomienna, gorąca i wieczna.`

 I gdybym tylko dzisiaj dostała... teksty

withoutluck dodano: 6 maja 2010

`I gdybym tylko dzisiaj dostała jeden dzień, który byśmy spędzili razem nie musiałbyś mnie przytulać, mówić, patrzeć. Prosiłabym Cię żebyś tylko mnie wysłuchał, moich słów, wszystkiego tego, co zbierało się we mnie przez ten rok, o czym już dawno chciałam Ci powiedzieć. O o tych wieczorach, kiedy nie spałam- nadal nie śpię, a kiedy na chwilę zaspypiałam śniłam o Tobie, to były piękne sny, dobre sny.. Narysowałabym Ci całą moją miłość w kolorach. Nie było by tam czerni, bo byś był blisko. Zaśpiewałabym Ci piosenkę, tę, którą zawsze śpiewałam, kiedy nie patrzyłeś, a Ty zawsze mówiłeś, że chcesz słuchać tej piosenki, którą ciągle śpiewam.. Gdybym dostała jeden dzień z Tobą, poprosiłabym Cię, żebyś mnie zabił. A wiesz dlaczego? Bo wiem, że bym zginęła przy Tobie- przy kimś, kogo kochałam. A potem opiekowałabym się Tobą już zawsze. Nie miałabym żalu do Ciebie, pretensji. Wiem, że nie potrafiłeś być ze mną..`

 Miłość jest zawsze nowa. I bez... teksty

withoutluck dodano: 6 maja 2010

`Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Miłość może nas pogrążyć w ogniu piekieł, albo zabrać do bram raju- ale zawsze gdzieś nas prowadzi. I czas się z tym pogodzić, albowiem jest ona treścią naszego istnienia. Miłości trzeba szukać wszędzie, nawet za cenę długich godzin, dni, tygodni smutku i rozczarowań. Bowiem kiedy wyruszymy na poszukiwanie miłości- ona zawsze wyjdzie nam na przeciw. I nas wybawi.`

 Kocham Cię? Tak  nie mogę inaczej... teksty

withoutluck dodano: 6 maja 2010

`Kocham Cię? Tak, nie mogę inaczej, inaczej się nie da. Pamiętam jeszcze spacery we dwoje, bez skarg na bolącą nogę i mecz, którego nie oglądałeś, bo chciałam porozmawiać, i ten wieczór kiedy przybiegłeś, bo poprosiłam: bądź teraz ze mną. Byłeś, trzymałeś za rękę mimo, że wydaje Ci się śmieszny mój lęk przed ciemnością. Byłeś, tego się nie zapomina. A może to tylko kwestia przypadku, ze dziś nie pójdziesz ze mną do parku, bo nie możesz i może to zwykły zbieg okoliczności, że nie porozmawiamy, bo jesteś zajęty, a może to ta boląca noga teraz się Tobie mści, a może wieczory zbyt zimne byś mógł przybiec do mnie, a może to moja wina, może nie proszę tak jak trzeba, może nie wyglądam jak powinnam, może swoim 'ja' zmuszam Cię do tych codziennych kłamstw. Tak! Uwierzę jeszcze dzisiaj, że ja jestem winna. Nie Ty, Ty jesteś niewinny, bo zbyt mocno Cię kocham być mógł być winnym..`

 Muszę przejść z Tobą najgorsze... teksty

withoutluck dodano: 6 maja 2010

`Muszę przejść z Tobą najgorsze burze by wiedzieć jak wiele jesteśmy w stanie razem przetrwać. Muszę od Ciebie odetchnąć czasem choćby jeden dzień, żeby wiedzieć jak bardzo mogę za Tobą tęsknić. Muszę z Tobą rozmawiać o swoich najbardziej skrytych, a zarazem obciachowych rzeczach by wiedzieć jak cudownie jest się śmiać z samych siebie. Muszę przyjąć zaproszenie na romantyczną kolacje jaką są hot-dogi na Orlenie by wiedzieć jak bardzo potrafimy być spontaniczni w naszym związku. Muszę zachowywać się jak nienormalna w publicznym miejscu, by wiedzieć ile wad jesteś w stanie we mnie zaakceptować. Więc po co robić kolorową bajkę ze swojego życia i nie zaznać wówczas prawdziwej, szczerej i bezwzględnej miłości?`

 Wiesz kiedy jest prawdziwa... teksty

withoutluck dodano: 6 maja 2010

`Wiesz kiedy jest prawdziwa miłość? Wtedy, gdy on zakocha się w Tobie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za Tobą jak sto innych facetów. Wtedy, gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz, ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie, że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa.`

 Jak łatwo można się uzależnić... teksty

withoutluck dodano: 6 maja 2010

`Jak łatwo można się uzależnić od drugiej osoby. Jak łatwo można przejąć jej nawyki. A potem wszystko stracić, gdy traci się Jego. I nagle nie ma powodu, żeby wstać z łóżka, jedzenie śniadania z innymi nie daje radości. I dzień przelatuje przez palce. I tylko śpi się długo, bo On tam jest.`

 Oczekiwanie. Pierwsza lekcja... teksty

withoutluck dodano: 6 maja 2010

`Oczekiwanie. Pierwsza lekcja miłości, jakiej się nauczyłam. Dzień dłuży się w nieskończoność, snujemy tysiące planów, prowadzimy sami ze sobą wymyślne dialogi, przyrzekamy się zmienić - i trwamy w niepokoju aż do nadejścia osoby, którą kochamy. A kiedy jest wreszcie obok, to brak nam słów. Bowiem długie godziny oczekiwania wywołują napięcie, napięcie przekształca się w lęk, a lęk sprawia, że wstydzimy się okazać własne uczucia.`

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć