|
windykatorka.moblo.pl
Aż do tej pory nie zdawałam sobie sprawy z tego że można komuś złamać serce dwukrotnie wzdłuż tych samych starych zaleczonych szram po pęknięciach. ineedyoukurva
|
|
|
Aż do tej pory nie zdawałam sobie sprawy z tego, że można komuś złamać serce dwukrotnie, wzdłuż tych samych starych, zaleczonych szram po pęknięciach./ineedyoukurva
|
|
|
Pytasz mnie dlaczego pozwoliłam mu odejść? To najlepszy dowód na to jak bardzo go kochałam. Patrzyłam na jego odejście z wielkim żalem, ale wiedziałam, że nie mogę dopuścić do tego by nadal był przywiązany do mnie, nie czerpiąc z tego choć garstki szczęścia...
|
|
|
Żyjemy. Byle do piątku, byle do świąt, byle do wyjazdu, byle do lata, byle jak.
|
|
|
Zmieniło się moje podejście, ale nie uczucia.
|
|
|
Po tym co przeżyłam już teraz wiem,że stracić to co piękne,można w jeden dzień.
|
|
|
"Nie bać się. Nie dać się i zwyciężyć."
|
|
|
"Nie klnij na ciemność, zapal zapałkę. Udowodnij sam sobie, że potrafisz wygrać walkę. To jest w Tobie ta wewnętrzna siła. Wyzwól to z siebie, póki krew w Twoich żyłach."
|
|
|
Pamiętasz te chwile gdy byliśmy sam na sam? Bicie serca mi mówiło, że tylko Ciebie mam. Ale ty jak zawsze okazałeś się tym typem, który chce wykorzystać i zranić dziewczynę. Po co mi to było? Najpierw miłość, później łzy. Nienawidzę tego dnia, bo tym dniem jesteś ty!Cierpimy, bo dajemy więcej niż otrzymujemy w zamian. Po co tyle starań? Po co to wszystko? Może powiesz mi w ogóle czemu tak wyszło? Po co zbudowałeś coś, co nigdy nie miało sensu? Zostawiłeś tak po prostu, żeby odejść w inne życie. Zero tłumaczenia, po prostu się nie liczę...Odejść potrafiłeś, wyśmiać mnie doskonale. Zapomniałeś o tym, że kochałeś..
|
|
|
jestem z tych,którzy potrafią odróżnić głupotę od odwagi.
|
|
|
Skoro w nocy nie powinno się jeść , to po co niby w lodówce jest światło?
|
|
|
Kiedy dziewczyna straci chłopaka długo nie może się pozbierać. Szuka winy w sobie, przywołuje wszystkie wspólne sploty rąk, najdrobniejsze gesty, słowa i myśli. Nie wyobraża sobie by ktoś mógł jej go zastąpić. Mieli złe i dobre chwile, ale to nie ważne. Ważne, że ją zostawił taką samotną i kto ją teraz pocałuje, ojej. Tyle, że miesiąc później widzi go z dziewczyną, którą wyhodowali w słoiku jak pleśń na biologii i już jakby kocha go mniej. I mniej już chce tych pocałunków, kiedy całuje jej twarz z 1523 kg. tapety (...) a jak myślisz, jak dziewczyna przeżywa stratę przyjaciela, z którym śmiała się, płakała, nie musiał jej całować, ale był na jej każde zawołanie, rozumiał ją jak nikt inny na tym świecie i umiał jej pomóc... wolisz nie wiedzieć jak./bezimienni
|
|
|
|