|
windykatorka.moblo.pl
Jeden moment który zmienia całe życie nie ma czasu na zeszyt rozliczeń Jedna chwila która nagle pieprzy wszystko niepewność tego co teraz usypia plany na przysz
|
|
|
Jeden moment, który zmienia całe życie
nie ma czasu na zeszyt rozliczeń,
Jedna chwila, która nagle pieprzy wszystko
niepewność tego co teraz usypia plany na przyszłość..
|
|
|
Płacę za błędy i powiedz co z tego?
Kim bym był dziś nie popełniając ani jednego?
|
|
|
Zrobiliśmy razem setki kilometrów po niebie, ale na którymś z postojów zostawiliśmy sens.
|
|
|
W tylu miejscach na świecie chciałbym się obudzić,
przy boku mieć nie byle kogo, ale tylko ją, tę jedną,
z którą zechcę przenosić góry - a jeśli stawiać mury z nią, to z murów tylko dom...
|
|
|
*To zadziwiające jak ten czas leci . Nie dawno dzieci a teraz już tegoroczni maturzyści . tak długo wyczekiwany wieczór przez całe trzy lata liceum właśnie nadszedł-studniówka. Niecierpliwość , ciekawość , szykowanie się na tak piękna imprezę . Chwile spędzone z najbliższymi oraz z wymarzonym partnerem. Mimo odcisków i bólu stóp to była najwspanialsza impreza pod słońcem . Warto było czekać by chociaż w jedne wieczór wtulić się w jego ramiona i zapatrzona w jego oczy przetańczyć całą noc . To uczucie że dziś jest tylko mój i te wspomnienia , których nikt nie ukradnie . Proszę cofnijmy czas o te głupie dwa dni , bym mogła znów spędzić z nim te wspaniałe chwile . Proszę niech on mnie pokocha...
|
|
|
nie zmieniam się, nawet jeśli ktoś mówi Mi, że jestem dziwna. że mam własny styl. że żyję na swój sposób. że czasem próbuję oszukać Boga, albo stawiam sobie zbyt trudne zadanie. ludzie patrzą na Mnie z góry i potrafią ocenić Mój charakter. plotkują, zazwyczaj nie znając faktów. są też Ci, którzy we Mnie nie wierzą i całe życie czekają, aż w końcu podwiną Mi się nogi. znam też takich, którzy z góry zakładają, że coś Mi się nie uda. Mój sukces jest dla Nich porażką, a Moje życie będzie dla Nich odwieczną walką.
|
|
|
Usunąć się na bok, spakować walizkę. Pod pachę wziąć ulubioną książkę, wyrzucić kartę sim. Wypisać się ze szkoły, zamieszkać w innym miejscu. Zacząć od nowa, z czystym kontem.
|
|
|
W wielu momentach życia jedyne czego pragniemy to odpuścić i zrezygnować. A przecież sens tkwi w tym, by odszukać coś, co nie pozwoli nam się poddać. Musimy upadać, po to, żeby umieć się podnieść. Podnosimy się po to, by za jakiś czas upaść znowu. Głupie? Nie, takie właśnie jest życie.
|
|
|
Nienawidzę w sobie tego, że tak szybko zaczynam zbliżać się do ludzi, że tak szybko przyzwyczajam się do ich obecności, ich rzuconego cześć w moją stronę, do zbitych piontek na osiedlu, do wyznań, które kierują w moją stronę, do nich samych. Nie znoszę tego, bo przecież to oczywiste, że każdy w końcu odchodzi. Czy jest to świadomy wybór czy śmierć. Ale odchodzi, a ja zostaję z coraz bardziej poszarpaną duszą.
|
|
|
Nie mów mi że rozumiesz, bo to nie Twoje serce rozrywało się na tysiące części, to nie Twoje wspomnienia spływały po policzkach, i to nie Ty tak cholernie przywiązujesz się do ludzi
|
|
|
najważniejsza jest świadomość, że gdy kiedyś wyjedziesz, zawsze ktoś będzie na Ciebie czekał. niezależnie od czasu, kwestii wyboru, czy chęci. opuszczasz to miasto samotnie, a gdy wracasz, wiesz, że masz do kogo. i to jest najpiękniejsze.
|
|
|
Mam wyjebane na to, że komuś się nie podoba moja smutna mina i krzyczy bym nie smutała. To co do chuja mam szczerzyć zęby jak popierdolona, gdy jest mi tak cholenie źle? Śmiało, uśmiechaj się ile wlezie, czując taki rozpierdol w sercu, jak jeszcze nigdy.
|
|
|
|