|
wildnes.moblo.pl
siedziałam w rozciągniętych dresach i jadłam czekoladowe lody do póki nie przyszedł przyjaciel. jak zwykle pierwsze co poszedł do lodówki podszedł do mnie i mnie prz
|
|
|
siedziałam w rozciągniętych dresach, i jadłam czekoladowe lody do póki nie przyszedł przyjaciel. jak zwykle pierwsze co poszedł do lodówki, podszedł do mnie, i mnie przytulił. - mała, nie jedź już tych lodów, bo w boczki Ci pójdzie, a podobno dbasz o linie. - w dupie mam to, nie mam już dla kogo dbać o to. - oj weź skończ, zakładaj bluzę i chodź się napierdolimy jak prosiaki, usiądziemy sobie, i opowiesz mi wszystko co Cię nadal dręczy. - niechce mi się. - oj weź, przecież widzę, że Ci już ślinka leci. - debil. - może i debil, ale krew mnie zaraz zaleje jak widzę Cię taką smutną. - dobra, to trzymaj tą krew idę się przebrać. - ej bejbi, skończ. wystarczy Ci tylko bluza, bo nawet w tych dresach jesteś śliczna. - a weź idź w pizdu do lodówki, zaraz będę. - masz 5 min, bo jak nie to sam piję. .. taak, to dzięki niemu właśnie dzień w dzień chodzę poskładana. może nie całkiem, ale zawsze on mnie umie poskładać chociaż na kilka godzin. kocham tego debila, naprawdę. / wildnes.
|
|
|
nie jeden bałagan ma kurwa we łbie, bo pił przez tydzień, bo nie wiedział co będzie, bo pił przez tydzień, bo był na zakręcie, bo zawsze w życiu był w drugim rzędzie. / Onar.
|
|
wildnes dodał komentarz: |
15 maja 2012 |
|
kto ma gorzej? pomyśl dzieciak sam. ten co nie ma matki? czy ten co ma ją, ale chla. w tym nałogu trwa, i przepiła jego młodość. czy ten, co był sam i miał tego świadomość? / ciemna strefa.
|
|
wildnes dodał komentarz: |
15 maja 2012 |
|
|
czasami zastanawiam się, co Bóg jarał stwarzając faceta.
|
|
|
to jest normalne, że Twoja własna matka mówi Ci, że ma Cię dość? to jest normalne, że własna matka mówi Ci, że jesteś najgorszą córką? to jest normalne, że własna matka mówi Ci, że lepiej by było gdyby Cię nie było? to jest normalne, że własna matka mówi Ci, że jesteś totalnym zerem? moim zdaniem nie, więc dlaczego kurwa właśnie tak mam? / wildnes.
|
|
|
też tak masz, że kiedy jest już wszystko dobrze to zaczyna Ci się wszystko od nowa pierdolić? też tak masz, że gdy tylko myślisz, że już gorzej być nie może, a potem jest jeszcze gorzej? też tak masz, że gdy tylko się podnosisz to znów upadasz? bo ja tak mam, i szczerze mówią sobie z tym już nie radzę. / wildnes.
|
|
|
|
Chcę się rozjebać albo umrzeć albo stąd spierdolić. Chcę być głucha i ślepa i stracić resztki uczuć. Chcę się zaćpać i mieć pewność, że to będzie moje ostatnie ćpanie. Chcę stąd zniknąć. Chcę zniknąć z tego jebanego miejsca, i wrócić gdy już będę poskładana. / ekstaaza
|
|
|
|
Nienawidzę słów 'inni mają gorzej', bo każdy, choć raz w życiu przeżywał swój własny koniec świata.
|
|
|
wieczne kłótnie, awantury, złość, łzy, picie, ćpanie, bicie, dziesiony - mam już tego dość. czemu nie może być jak kiedyś? czemu nie możesz choć raz ustąpić? czemu zawsze na mnie się wyżywasz? czemu zawsze to ja na tym cierpię? no tak, przecież od zawsze było Ci wszystko obojętne. / wildnes.
|
|
|
nie kocham go za to jak wygląda, lecz kocham go za to jak obdarowuje mnie swoją miłością.
|
|
|
|