|
wiecej.niz.ci.sie.wydaje.moblo.pl
Masz o co walczyć więc nie daj się nikomu zmiażdżyć. w.n.c.s.w
|
|
|
Masz o co walczyć, więc nie daj się nikomu zmiażdżyć./w.n.c.s.w
|
|
|
Życie to nie tylko śmiechy i grzechy.
Są też problemy.
Nie ma we mnie ściemy./w.n.c.s.w
|
|
|
Cześć, czy wiesz jak wygląda mój każdy wieczór i ranek?
Tak, to o Ciebie jest lament./w.n.c.s.w
|
|
|
Jestem dla Ciebie- kiepski ze mnie diament./w.n.c.s.w
|
|
|
Dla Ciebie mogę być każdym- co tylko sobie zamarzysz./w.n.c.s.w
|
|
|
|
A kiedyś, opowiem Ci o wszystkim tym, co trzymam głęboko w środku. O tym, jak bardzo boli mnie samotność i jak smakują łzy odrzucenia. Powiem Ci też, jak bardzo Cię kocham i jak bardzo tej miłości się boję. Jak bardzo pragnę Twoich słów i i spojrzeń w oczy. O tym, jak bardzo tęsknie i bez Ciebie, czuję się nikim.
|
|
|
|
Płakałam, tak mocno płakałam i wręcz dławiłam się słonym łzami, ale wiedziałam, że po prostu muszę, bo wtedy na sercu było mi jakoś lżej. Ale w końcu, kiedy się trochę ogarnęłam wyszłam z tego ciemnego pokoju z oczami spuchniętym od płaczu. czułam się pusta. marzyłam o śmierci, bo wiedziałam, że bez niego ja nie istnieję. I w swej pustocie ujrzałam gdzieś bardzo daleko, malutką dziewczynkę, która stała z misiem w prawej ręce i czekała aż ktoś przełączy jej na wieczorynkę. Otworzyłam oczy. Stałam przed lustrem. I zrozumiałam, że wcale nie miałam zamkniętych oczu. Łzy otworzyły mi duszę i wspominając dzieciństwo zapragnęłam być tam. Po drugiej stronie mego odpicia. za chwilę stałam z okrwawioną ręką z ostrym kawałkiem zbitego lustra i przecinałam sobie gardło. Tak. Jestem szczęśliwa..-cz.I /ohmarilyn.
|
|
|
Nie pokazuj mu, że jesteś słaba. To nie wywoła w nim wyrzutów sumienia./w.n.c.s.w
|
|
|
I nie zostawiaj mnie, kiedy wiesz, że bez Ciebie sobie nie poradzę./w.n.c.s.w
|
|
|
|
Nie ma przepisu na miłość, Ludzie, którzy różnią się w każdym aspekcie są ze sobą szczęśliwi, Mamy też takich, którzy są identyczni i pasują do siebie idealnie można by rzec, a jednak miłość ich opuszcza, I na odwrót, często te przeciwieństwa odpychają, a podobieństwa przyciągają, Bo miłość jest czymś czego ludzie nigdy nie rozgryzą, Tworzy i niszczy, łączy i dzieli, I kiedy ją tracimy to czujemy pustkę, ból, strach, brak... I to nie mija właściwie nigdy, kiedy naprawdę kochamy, Możemy stać się silniejszymi, ale nigdy się nie przyzwyczaimy do ciszy miłości, która gra w naszej duszy dla drugiej osoby...
|
|
|
"Chcesz romantyka? Dla Ciebie będę chuj wie kim."
|
|
|
|