 |
wiara.czyni.cuda.moblo.pl
ideał można szukac w każdej osobie spotkanej na ulicy . wystarczy chciec ! :DD
|
|
 |
|
ideał można szukac w każdej osobie spotkanej na ulicy . wystarczy chciec ! :DD
|
|
|
|
- czego oczekujesz od miłosci ? - tylko żeby przyszła i została wiecznie . To tak dużo ? ! :DD
|
|
|
|
- Dlaczego ta wasza miłosc tak szybko dobiegła końca ? - Bo on jest jak dziecko , któremu da sie zapalniczkę . Najpierw rozpali się piękna iskra , a potem zniszczy wszystko do okoła .
|
|
|
|
- Jak spędzasz sylwestra ? - najpierw kupię zgrzewke wódki , opije stary rok '' miłosci '' , a potem leżąc pod stołem nawalona bede sie modliła aby nastepny też taki był !
|
|
|
|
Niewolniczka własnych marzeń !
|
|
|
|
Nawet wiecznośc przemija !
|
|
|
|
- Niech bedzie tak jakbyśmy nigdy sie nie znali !( rzekł pewnego dnia ) - kradniesz teksty z tej bajeczki zmierzch ? Może jeszcze teraz okaże sie że jesteś jakims wampirem ?! Albo ja mam biec za Tobą po lesie ? ( wybuchłam mu prosto w twarz ) ( wtedy on odszedł a ja czułam sie jak idiotka gdy w ten sam wieczór ogladałam księżyc w nowiu trzy razy pod rząd i ryczałam jak głupia )
|
|
|
|
Bo nawet głupia gwiazdka i dwurkopek cieszą nas bardziej gdy dostaniemy od księcia z bajki , niż największy bukiet kwiatów od shreka ! :D
|
|
|
|
i chociaż co dzień wychodząc z domu leżały kwiaty na wycieraczce , nie dziękowałam tobie za nie . Nie obchodziłes mnie . kiedy sie wywróciłam na lodzie podbiegłes i podniosłes mnie . Nie odbarowałam Cie nawet miłym usmiechem . Ostatnio wychodząc z domu nie wdepnełam ani w kwiaty , przewracając sie musiałam sama wstac usiadłam na chodniku . Łza spłyneła mi po policzku a wtedy on wyszedł za drzewa i krzyknął : Wiedziałem że zatęsknisz . ! i usiadł z boku otulając mnie swoim ramieniem ! : *
|
|
|
|
Nie ciesze sie już jak kiedyś , na widok prezentów , zapach choinki , radosci rodziny , robienia pierników. Może to dla tego że jestem o rok starsza ? Nie możliwe . . Może dla tego że tych świąt ani innych nie bede już dzieliła z Tobą ? : C
|
|
|
|
No i święta w szkole . . Zbliża sie najgorsze : DZIELENIE SIE OPŁATKIEM . Jak zwykle każdy mówi co mu na język popadnie . Wspaniałych stopni , wesołych świąt . . Bla bla bla . Pod koniec podchodzisz Ty , łapiesz mnie za dłon i składasz życzenia z taką pasją , że poruszasz moje serce pod koniec mowisz : Abys nigdy sie nie zmieniła , bo jesli jestes sobą nigdy nie zawiedziesz sama siebie ! A dla innych bedziesz wzorem ! . . - nic sie nie liczy bo te swieta nie spedze samotnie ! odpowiedziałam i przytuliłam Ciebie tak mocno jakbys miał sie rozpłynąc . Nie pozwoliłam żeby to był sen . .
|
|
|
|
Kolejna cicha walka : serce kontra umysł !
|
|
|
|
Dodaj komentarz