Ona dla niego portem i ziemią.Każdy jej uśmiech dla niego premią.Gdy wichry wieją Ona opokom.On w Niej zanurza swe ostrze głęboko.Mierzy wysoko, Ona jest blisko.Gdy ją zaniedba upada nisko.Gdy patrzą w przyszłość Ona szczęśliwą On zastanawia się czy jej dożyją.Dobrana para nie jak z journal'a
żadne z nich przecież nie umie kłamać.Ufność i wiara nadają życiu kolor.Ona to miłość, a on to honor.
|