 |
wezniepierdol.moblo.pl
Dziś mija miesiąc miesiąc odkąd jesteśmy razem miesiąc naszego cudownego związku. I mimo tego że nie ma Cię teraz przy mnie i nie będzie przez najbliższe miesiące
|
|
 |
Dziś mija miesiąc, miesiąc odkąd jesteśmy razem, miesiąc naszego cudownego związku. I mimo tego, że nie ma Cię teraz przy mnie i nie będzie przez najbliższe miesiące, wierzę w to, że jakoś damy radę, że mimo tych cholernych kilometrów dzielących nas od siebie mam nadzieję, że nasza miłość nie umrze, że choćby został kiedyś tylko płomyk naszego uczucia, ufam, że uda nam się go rozniecić, aby grzał nasze serca przez kolejne sekundy, minuty, lata. Tęsknię i będę tęskniła coraz bardziej za Twoimi ramionami, w których czuję się najbardziej bezpiecznie, ale wiem, że Ty również wolałbyś być teraz ze mną, wiem, że Ty również odwzajemniasz moje uczucie, i tylko to się w tej chwili liczy. Kocham Cię. \wezniepierdol
|
|
 |
Brakuje mi Go. Brakuje mi Jego cudownego uśmiechu, zapachu Jego szyi, Jego paraliżującego dotyku, Jego cudownych oczu, w które umiałam wpatrywać się godzinami, Jego stylu stawiania kroków na ulicy, Jego miękkiego głosu, po prostu brakuje mi Jego osoby. Pytasz czego najbardziej? Chyba najbardziej brakuje mi momentu w którym nasze powieki mimowolnie opadały ku dołowi, a nasze usta łączyły się w cudownym pocałunku, wtedy czułam całym sercem, że to ten jedyny, ten którego chciałam i wciąż chcę mieć do końca życia. \wezniepierdol
|
|
 |
Nie żebym narzekała, ale jest źle kurwa.
|
|
 |
Niech smutek będzie dla nas kiedyś miłym wspomnieniem.
|
|
 |
W jego oczach był początek i koniec jej świata.
|
|
 |
Moje niebo jest w Twoich błękitnych tęczówkach.
|
|
 |
Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujsz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.
|
|
 |
Mów do mnie więcej, czulej, cieplej.
|
|
 |
Zaraz zacznę wrzeszczeć i tupać nogami jak pięcioletnia gówniara chcąca się pobawić.
|
|
 |
Obiecaj mi, że pewnego dnia będziemy wracać do jednego domu, zasypiać i budzić się w jednym łóżku, jeść śniadanie w jednej kuchni, parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy, dawać sobie całusa przed wyjściem do pracy, na uczelnie, czy gdzieś, a potem wracać, znowu, do siebie.
|
|
|
|