|
Nie chcę żadnych rozmów!
Chcę móc stanąć przed Tobą i zwyczajnie się rozpłakać...!
|
|
|
Nieprzespane noce, ciągły stres- życie takie piękne jest
|
|
|
Długa była noc, nie kleiła się rozmowa
|
|
|
- kocham Cię jak stąd do księżyca . !
- ohh to daleko , bardzo daleko . !
- wiem . ! ^^
- a ja Cię kocham jak stąd do książyca i z powrotem . ! < , 3
|
|
|
nie umiem o Tobie nie myśleć, nie umiem o Tobie nie marzyć,
nie umiem o Tobie nie śnić, nie umiem o Tobie nie mówić...
|
|
|
powtarzałeś , że jestem jedyną , tą najlepszą .
wmawiałeś mi to za każdym razem,
kiedy przybiegałam do Ciebie ze łzami w oczach
mając jakąś niepewność co do naszej miłości .
wtedy zawsze przytulałeś mnie do swojego torsu ,
gładziłeś dłonią po policzku całując łzy i szeptałeś cicho
" kochanie , nie ważne co mówią , ważne jak jest na prawdę . "
te słowa chyba najbardziej dzisiaj mnie bolą .
wszyscy najbliżsi przyjaciele mi powtarzają
" on nie był Ciebie wart , zobaczysz , wszystko się ułoży "
. tak , ułoży się . wmawiam to sobie każdego dnia ,
ale zaraz podświadomość szepcze mi twoim głosem
" kochanie , nie ważne co mówią . ważne , jak jest na prawdę " .
|
|
|
Potrafiła o nim myśleć godzinami. Chodź nie chciała już myśleć.
Nie chciała myśleć o Nim. Ale nie mogła przestać.
Gdy zamknęła oczy,jego obraz momentalnie pojawiał się,
Jakby stał tuż przed nią.
Czuła jego zapach,dotyk jego dłoni,ust.
Czuła to wszystko w marzeniach.No właśnie w marzeniach...
|
|
|
Chcę, żeby ktoś o mnie myślał, ktoś tęsknił.
Chce byc komuś potrzebna i niezbędna,dla kogoś najważniejsza,
niezastapiona i konieczna. Chcę być u kogoś na pierwszym miejscu.
Chcę stać się dla kogoś calym światem..
|
|
|
czasem fajnie byłoby usłyszeć `dobrze, że jesteś`.
|
|
|
tylko trochę za tobą tęsknię. trochę za dużo,
trochę za często, trochę każdego dnia...
|
|
|
Chciałbym, żeby kiedyś ktoś tak na mnie czekał,
że z tej wielkiej tęsknoty nie mógłby zasnąć
|
|
|
I co? Myślisz, że już zapomniałam? Że to tak po prostu minęło?
Nie minęło. Jakaś cząstka jego wciąż tkwi w mojej podświadomości.
Nadal czuję jego zapach. Widzę jego ładny uśmiech.
Dalej widzę jego, zielone oczy.
Pojawił się z Nikąd i do Nikąd wrócić nie potrafi.
|
|
|
|