|
Patrzę na Ciebie i zastanawiam się,
czy kiedykolwiek myślałeś o moim szczęściu...
|
|
|
- za kogo ty mnie masz , do cholery ?!
- za najważniejszą osobę w moim chorym życiu...
|
|
|
To był przypadek że Cię poznałam a wielki błąd że pokochałam
|
|
|
Miałaś tak kiedyś ze budzisz się w środku nocy całkiem sama
pośród czterech ścian i sprawdzasz w telefonie
czy nie ma zadniej wiadomości od osoby na którą zawsze mogłaś liczyć,
wyżalić się,która powiedziała jak bardzo cię kocha !
tylko że to co mówił to był zwykły blef ... kłamstwo,
gra na uczuciach. Wiesz jak to jest nie mieć się do kogo zwrócić
nawet z najgłupszym problemem. nie mieć wsparcia w tym co robisz.
Czuć się nie kochanym i docenianym. Omijanym z daleka.
Chodzeniem z opuszczoną głową i myśleniem
to przecież nie moja wina ze On tak zrobił poprostu mu się znudziłam
i musiał wymienić na lepszy model. Wiesz jak to jest ? ...
no właśnie nie wiesz wiec się nie wpierdalaj w moje życie ...
i nie mów ze bedzie dobrze ...
|
|
|
Nie jestem typowa, pisk opon nie robi na mnie wrażenia,
w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję.
zamiast wypchanego po brzegi portfela
wolę widzieć Twój szczery uśmiech, od ucha do ucha.
niełatwo zdobyć moje uznanie, bijąc się z jakimś typem w klubie,
bukiet krwistoczerwonych róż bardziej mnie przekonuje.
Twoje błyskotki na szyi i nadgarstku nie potrafią mnie tak zaczarować,
jak Twoje spojrzenie pełne blasku. Nie Twoje przekleństwa czynią Cię,
moim zdaniem, mężczyzną, lecz sposób, w jaki potrafisz mnie objąć,
gdy się boję. nie cieszy mnie, gdy przez telefon mówisz kumplowi,
że jesteś gdzieś ze mną, prawdziwą radość sprawisz,
gdy mijając go nie wypuścisz mej dłoni z uścisku.
nie musisz zabierać mnie na kolacje przy świecach,
w zupełności wystarczy pośpiesznie zjedzony hamburger
w Twoim towarzystwie. nie kupisz mnie drogimi prezentami,
ale za jedno 'kocham Cię mała' jestem skłonna oddać Ci cały swój świat.
|
|
|
Wiem, że jestem skomplikowana, ale zawsze próbowałeś mnie zrozumieć.
Walczyłeś z moimi humorami, pretensjami. Myśłam, że zrozumiesz,
że gdy odeszłam powinieneś za mną pobiec i błagać, żebym wróciła.
Wiesz, że bezgranicznie Cię kocham ..
|
|
|
Pijane usta dziewczyny mówią to, co chciałaby powiedzieć,
gdyby była trzeźwa
|
|
|
Jeśli zobaczysz w mych oczach łzy, to wiedz,
że płakać nauczyłeś mnie Ty!
|
|
|
Są taki chwile, w których chciałabym się do Ciebie przytulić
i usłyszeć twój głos mówiący 'wszystko będzie dobrze'.
|
|
|
Chcę bardzo usłyszeć słowa, które obok siebie nigdy nie były.
Tak bardzo chcę byś powiedział je mi by była w nich obietnica,
taka głośna by odbiła się od ściany miliony razy,
bym w ciągu chwili nieokreślonej usłyszała ją jeszcze wiele,
wiele, wiele, wiele, wiele, wiele razy,
bym jeszcze drgania tych słów czuła w głowie w całej sobie
długo, długo, długo, długo, długo, gługo.
Aby powtarzały się i nakręcały mnie od nowa.
Bo chcę wiedzieć czego moge chcieć od ciebie,
dotknąć sobą każde twoje miejsce,
widzieć w tobie swoje odbicie lustro,
które zawsze odpowie tak bardzo tego go kochałaś,
a on równie mocno kochał ciebie,
lecz wreszcie znalazł sobie lepsza inną.
|
|
|
Nienawidzę siebie za to, że nie wkorzystałam tylu szans.
Tylu szans by Cie przytulić.
Już nigdy w życiu nie będę miała takiej okazji.
Nie będę miała do tego prawa ..
|
|
|
Czasem mam ochotę, aby pobiegnąć do Ciebie ,
rzucić Ci się na szyje i powiedzieć,
że nie mogę bez Ciebie funkcjonować. Potem tłumaczę sobie ,
że jestem zbyt dumna by to zrobić. I przchodzę obok,
niezwracając nawet uwagi .
|
|
|
|