Usiadła na ławce, tam gdzie oni często siadali patrzyła w dal nawet nie wiem na co nawet nie wiem po co, myślała o tym co było i o tym co będzie poczuła się nagle samotna...Zapaliła papierosa zobaczyła idące szczęście które podeszło do niej i powiedziało chodź...chodź zemną a będziesz szczęśliwa. Złapała go za rękę i poczuła sie wolna
|