|
waniliowelowe.moblo.pl
dlaczego ona jest szczęśliwa.?! przecież miała być załamana po tym jak ją zostawiłem. mój plan się nie powiódł. ona jest zbyt silna i zbyt mądra żeby przejmować si
|
|
|
- dlaczego ona jest szczęśliwa.?! przecież miała być załamana, po tym jak ją zostawiłem. mój plan się nie powiódł. - ona jest zbyt silna, i zbyt mądra, żeby przejmować się Tobą, idioto.
|
|
|
- ona Cię nadal kocha. - wygląda na obojętną. - a jak Ty byś się zachowywał, gdyby ktoś kogo kochasz, ranił Cię na każdym kroku.? obnosił byś się z taką miłością.? czy chował ją w sobie, tak jak robi to ona.?
|
|
|
- bo Tobie satysfakcje sprawia mój ból. - a mnie satysfakcje sprawia, to, że Ci tej satysfakcji nie daję. i tym się różnimy.
|
|
|
'masz to coś' - mówił każdego dnia ... teraz wiem, że tym czymś była głupota i zamknięte oczy, które nie widziały jak się mną bawisz ...
|
|
|
- ona, ona ... - co ona do cholery.?! - ona, przez Ciebie ... - co przeze mnie.? czyżbym osiągnął cel.? - jeżeli twoim celem było jej samobójstwo, to tak.
|
|
|
- nie patrz tak na mnie. - niby jak.? - tak jak wtedy, kiedy byliśmy razem, kiedy byłam najszczęśliwszą osobą na świecie. wtedy, gdy jeszcze nie wiedziałam jakim jesteś frajerem.
|
|
|
miałam stuprocentową pewność, że mnie kocha kiedy stanęłam przed nim zupełnie naga, a on patrzył mi w oczy.
|
|
|
znowu zaczęłam analizować Twoje spojrzenia podczas picia zielonej herbaty pomimo, że nie powinnam.
|
|
|
otwierać po raz kolejny ten sam rozdział w swoim życiu. popełniać po raz kolejny te same błędy. ponosić po raz kolejny te same konsekwencje. trzeba być nienormalnym, żeby to zrobić. trzeba być zakochanym, aby się na to zdecydować.
|
|
|
kocham chwile kiedy zamykam oczy i siedząc na parapecie czuje delikatny wiatr podwiewający moje włosy. biorę papierosa do ręki i czując jak dym nikotynowy buszuje w moich płucach przenoszę się do innego, lepszego świata. cicho szepczę sama do siebie, że dla takich chwil warto żyć. warto żyć abstrakcją i złudzeniem. warto faszerować się nadzieją na lepsze jutro
|
|
|
gotowa byłam oddać mu ostatnią paczkę moich ulubionych żelek. bo miłość wymaga poświęceń.
|
|
|
Kiedyś Cię znajdę i wydrapię Ci serce . .
|
|
|
|