|
waniliowacocacola.moblo.pl
a może mama?
|
|
|
-Spójż prawdzie w oczy. Wyruchałem Cię. Pożądnie Cię wyruchałem. Krzyczał.
-Więc wyruchałeś mnie i co z tego ? A ja... kochałam się z Tobą. Po wypowiedzianych przeze mnie słowach podniósł rękę.. Obudziłam się skulona, czując ból wyszeptałam ciche 'pieprzyć facetów, miłość, pieprzyć życie' Ale przecież nikt nie mówił, że będzie łatwo. Dam radę, nawet sama.
|
|
|
tak trudno zrobić mi kolejny krok do Ciebie.. 1:0 dla strachu
|
|
|
Boże, błagam Cię, spraw by nigdy nie przestał mnie kochać. Bo gdy odejdzie, umrze moja dusza. Mego serca, rozdartego na tysiące kawałku nie załata nic,również potoku łez krwawiących nic nie będzie w stanie zatamować.
|
|
|
Mogę powiedzieć,że jego ulubionym kolorem jest zielony.Uwielbia się sprzeczać.
Urodził się siedemnastego.Ma oczy swojego ojca. Widzi wszystko w czerni i bieli,
nigdy nie pozwoli żeby ktoś zobaczył go płaczącego.
Ja nigdy nie pozwolę, żeby ktoś zobaczył jak pragnę by on był mój.I jeśli spytasz mnie, czy go kocham... Skłamię.
|
|
|
Słysze, że pytasz się wszystkich wokół gdzie jestem, by mnie znaleźć ale wyrosłam na zbyt silną by wpaść z powrotem w twe ramiona. Nauczyłam się żyć połową życia i teraz chcesz mnie jeszcze raz. Nie wracaj po mnie, nie przywracaj tego wszystkiego / I dobiliśmy do 50-tki obserwujących. :D Dziękuję! :*
|
|
|
Nie obchodzi mnie gdzie będziesz w przyszłym roku, nie obchodzi mnie czy jesteś szalony. Jedyne co wiem to, że chce z Tobą być. Nie rozumiem co robisz, wydaje sie to być pozbawione sensu. Wszystko jest bez sensu. Ale kiedy jestem z Tobą, jest inaczej. Nie wiem czemu..
|
|
|
|