|
w.strone.slonca.moblo.pl
Pokazałam Ci że potrafię czekać.. Choć każdego dnia przeżywałam najgorszy horror mego życia.. A ty nic sobie z tego nie zrobiłeś. Tylko dałeś mi te pieprzona nadzie
|
|
|
Pokazałam Ci,że potrafię czekać..
Choć każdego dnia przeżywałam najgorszy horror mego życia..
A ty nic sobie z tego nie zrobiłeś.
Tylko dałeś mi te pieprzona nadzieje,która trwa we mnie i odejść nie chce.
|
|
|
"Trzymali się za ręce jak dwoje zakochanych, którzy odnaleźli się po długiej rozłące. Całowali się na ulicy, kilku przechodniów spojrzało na nich z oburzeniem. Śmiali się z powodu skrępowania, jakie wywoływali, i zazdrości, jaką budzili – wiedzieli, że ci zgorszeni ludzie wiele by dali, by móc się znaleźć na ich miejscu."
|
|
|
"I za każdym razem kiedy poczuje samotność cofam się w tamte dni "
|
|
|
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, że to My, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może..
|
|
|
Wystarczy, że zamknę oczy, a od razu cię widzę. Przestaję oddychać, aby poczuć twój zapach. Staję twarzą do wiatru, aby domyślić się twojego oddechu... Świadomość, że gdzieś jesteś na tej ziemi, będzie w moim piekle moim malutkim kącikiem raju...
|
|
|
' ludziom wydaje się, że wiedzą jak powinno wyglądać nasze życie. Natomiast nikt nie wie, w jaki sposób powinien przeżyć własne '
|
|
|
-Dlaczego płaczesz? I to na dodatek beze mnie?! – usłyszała nagle jego głos. –Ja także chciałbym płakać…
W pośpiechu otarła łzy.
-Nie płaczę. Mam tylko załzawione oczy. (… Dlaczego nie było cię tak długo? – zapytała, starając się ukryć zmieszanie. – Łzawię ostatnio tylko wtedy, gdy ciebie zbyt długo nie ma.
|
|
|
jednego nauczył ją perfekcyjnie - tęsknić...
|
|
|
-kocham go.
- dziewczyno, ogarnij się! nie widzisz jaki on jest?! czy ty naprawdę nie zauważasz jego wad?!
- a czy ty myślisz, że ja szukam u niego wad.. ja ciągle szukam miłości w jego oczach. tej naszej małej miłości. i ciągle mam nadzieje, że w końcu ją ujrzę.
|
|
|
Ona jakby czekała, a on jakby miał to gdzieś...
|
|
|
Bo ja potrzebuję pewności. Jakiejś umowy, że tym razem się nie zawiodę, że nie będę musiała leczyć duszy z przedawkowania rzeczywistości i że nie będzie koniecznie ochładzanie serca z gorącego rozczarowania.
|
|
|
Jak ja kocham sobie wmawiać, że mnie nie obchodzisz. To taka moja mała bajka, w którą wierzę tylko ja.
|
|
|
|