|
venom79.moblo.pl
Za jakie kurwa grzechy mam żyć bez Niej. Tego bólu w sercu nikt już nie naprawi. Nikt poza Tobą. Lecz póki Ciebie nie ma to ból zostanie. Na zawsze
|
|
|
Za jakie kurwa grzechy mam żyć bez Niej. Tego bólu w sercu nikt już nie naprawi. Nikt poza Tobą. Lecz póki Ciebie nie ma, to ból zostanie. Na zawsze
|
|
|
Dopóki przestałaś w nas wierzyć to na pewno. Bardzo byś tego chciałaś więc co Ci zależy spróbować. Nie masz nic do stracenia..
|
|
|
Powiedz tylko słowo. Przyjadę pociągiem o 15 . Będzie jak dawniej. Nie wypuszczę Cię z ramion.
|
|
|
Możesz mieć mnie kiedy chcesz. Pamiętaj o tym. Mam nadzieję że w końcu zmienisz zdanie... Kiedyś obydwoje możemy żałować tego że nie daliśmy kolejnej szansy. A jeśli tego nie zrobimy to po prostu będą z nas tchórze. Pamiętaj o tym. Nie boję się kolejnej krzywdy. Jeśli Tym razem nie wyjdzie, dam sobie spokój. Jeśli nie spróbujemy to wiem ze stracę najbliższą mi osobę. Będę miał do siebie żal do końca życia.
|
|
|
Zawsze będziesz miała do czego wrócić. Wystarczy ze powiesz słowo..
|
|
venom79 dodał komentarz: |
27 grudnia 2013 |
|
No i laptop sprzedany. Teraz czekać na przelew i jutro po auto ;] a później wypizdu do Niemiec.
|
|
|
A skoro już po pierwszej kłótni potrafilas stwierdzić że to już nie ma sensu, że już za późno i musisz sobie wszystko przemyśleć. To albo chciałaś się mnie pozbyć albo wierzysz w bajki w których jest pięknie i kolorowo. Jeśli tak będziesz robić to masz rację. Nigdy nie będziesz szczęśliwa. Bo za każdym razem gdy masz szczęście obok - odrzucasz je gdy coś Ci nie pasuje.
|
|
|
Jakbyś chciała chronić przed samą sobą to nie doprowadzilabyś do tego żebyśmy cokolwiek zaczynali. WIĘC DALEJ ŻYJE W SWOIM PRZEKONANIU. To tylko głupie wymówki z Twojej strony żeby złagodzić sytuację. O mnie się nie martw. Nie pójdę się zabić z tego powodu. Ale jak odejdziesz to przez bardzo długi czas będę miał do Ciebie żal że z taką samą prędkością prZyszłaś, rozkochalaś i odeszłaś ;)
|
|
|
Wiem więcej niż Ci się wydaje. Chciałem wniknąć w Twoje emocje. Ty jednak mi na to nie pozwolilaś. I sama powiedz jak to wygląda według Ciebie wygląda. Przyszłaś, zabrałaś serce i nie dałaś cienia szansy na naprawę twierdząc na.starcie że nie ma czego naprawiać. Sama się nad sobą zastanów. Mam nadzieję ze podejmujesz słuszną decyzję, której nie będziesz żałować. Żeby nie było później ze się nagle opamietałaś...
|
|
|
'krótka historia o tym jak Ona przyszła, owinęła go sobie wokół palca. Potem zrezygnowała i poszła. Ave.'
|
|
|
Przyznaję publicznie. Jestem idiota, który nie potrafi nawet odzyskać ukochanej. Przeklinam sam siebie
|
|
|
|