|
vampiresglam.moblo.pl
Gdy odchodzisz na moich włosach pozostaje Twój zapach to on pomaga mi wyczekać następnego spotkania.
|
|
|
Gdy odchodzisz, na moich włosach pozostaje Twój zapach, to on pomaga mi wyczekać następnego spotkania.
|
|
|
No dobra to może teraz przejedziemy się po niebie, zobaczymy co tam się dzieje?
|
|
|
Tak, czasem będę żałować, że się wtedy nie udało. Że jak zwykle mnie ktoś olał, ktoś się mną zabawił, że znowu miałam złudzenia, że nie wykorzystałam w pełni jego uśmiechu. Ale to musiało skończyć się tak, jak się skończyło... To była Utopia.
|
|
|
I nie mam już nic do powiedzenia tak jak chciałeś. -milczę.
|
|
|
Chciałabym, abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie że ja jestem Ci potrzebna
|
|
|
Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.
|
|
|
- Wiesz kochanie, mam takie dziwne przeczucie...- Jakie przeczucie ?- Że powinniśmy zapamiętać ten moment. że będzie to moment, który będziemy opowiadać naszym wnukom.- Co masz na myśli ?- Wyjdziesz za mnie ?
|
|
|
Są takie magiczne miejsca, w których zapomina się o wszystkim co złe, i chyba powinnam się przeprowadzić do jednego z nich na kilka najbliższych tygodni.
|
|
|
- Bo z facetami droga pani to jest jak z psami ! - Czyli ? - Jak za nimi gonić zawszę będą uciekać. To udowodnione. Ale jak się samemu zacznie uciekać, pies natychmiast biegnie za panią.
|
|
|
Przykro mi. Ja nie jestem nią i nigdy nie będę, nawet jeśli nie wiadomo jak bardzo byś tego pragnął, rozumiesz?
|
|
|
Dziś nie odbieram telefonów, przetańczę całą noc, upiję się do nieprzytomności, zagadam z byle kim ... choć na chwilę chce zapomnieć o tobie
|
|
|
Podobno miłości nie da się kupić, ale on to zrobił. Kupił ją swoim spojrzeniem, swoim boskim uśmiechem ... tym zniewalającym zapachem męskich perfum, tym dotykiem, który przyprawiał ją o dreszcze. Kupił ot tak po prostu...
|
|
|
|