Dziewczyny, ratujcie mnie. Byłam dziś u babci na mieszkaniu bo nie miałam się gdzie podziać, waliłam w drzwi ale nikt nie otwierał. Sąsiadki gapiły się na mnie jak na pojebaną, a ja dopiero po 5 minutach sobie uświadomiłam, że nikt mi nie otworzy.. że jej już nie ma, przeze mnie kurwa..
|