 |
|
' Każde inteligentne stworzenie jest ciekawe i ta ciekawość popycha je do działania, gdy zdarzy się coś niezrozumiałego...
|
|
|
|
' A nocą spacerujemy po księżycu i jemy owocowe cukierki.
|
|
|
|
' Choćbyś wyglądał jak idiota, zawsze będziesz najpiękniejszy dla kogoś, kto cię kocha.
|
|
|
|
' Nie przeżywaj, nie dołuj innych. Zatrzymaj się, nieważne jaka jest pora, która godzina, gdzie się znajdujesz lub kto obok ciebie jest. Otwórz szeroko oczy i spójrz w niebo. Ktoś na ciebie patrzy, nawet jeśli w niego nie wierzysz lub wierząc nie tolerujesz.
|
|
|
|
' Natychmiast mimowolnie spojrzałam na bok. Uśmiechnęłam się nieśmiało, widząc, że przyjął identyczną obronną pozycję i także zerka w moją stronę. On też się ucieszył. Jego oczy nawet w ciemnościach zachowały swoją porażającą moc, musiałam więc szybko spuścić wzrok, by uniknąć palpitacji serca. Było mi strasznie głupio, że tak na niego reaguję.
|
|
|
|
' zdecydowanie za dużo przeklinam i za dużo palę. za często płacze, i krzyczę. nawet nie wiem kiedy polubiłam ból.
|
|
|
|
' Kto mówi, że nie jesteś idealna? Kto twierdzi, że nie jesteś tego warta? Kto uważa, że tylko ty cierpisz? Zaufaj mi, taka jest cena bycia piękną... Kto mówi, że nie jesteś śliczna? Kto mówi, że nie jesteś piękna? Kto mówi?
|
|
|
|
' Jeśli nie masz nic przeciwko temu, zostawię włączoną nocną lampkę i postawię twoją szklankę wody tam gdzie zawsze i jeśli to w porządku, będę leżeć bezsennie całą noc, udając, że przytulam się do twego boku...
|
|
|
|
' Wiesz kiedy zwykłą znajomość z człowiekiem można nazwać przyjaźnią? Gdy po tysiącu kłótniach, miliardzie przykrych słów, tysiącu rozstaniach, tysiącu cichych dni, kilkunastu miesiącach nie widzenia się Ty wciąż masz ochotę opowiedzieć wszystko dzwoniąc o 3 rano do tej właśnie osoby -Twojego przyjaciela.
|
|
|
|
' Jeżeli zaczyna ci na kimś zależeć, to lepiej od razu strzel sobie w łeb. Na pewno będzie mniej bolało..
|
|
|
|
' Jeśli patrzy się razem w górę, niebo się przybliża.
|
|
|
|
' Bo tutaj nic nie jest normalne. Nigdy nie było. Bo tutaj siedzi się na ławce o 3.40 nad ranem i paląc papierosy rozmyśla nad swoim życiem. Związki zawsze mają swój koniec, a obietnice okazują się być chuja warte. Bo tutaj nikt już nie pamięta kiedy ostatnio poczuł do kogoś coś innego niż pożądanie, bo tutaj prawie każdy z każdym spał i każdy myśli o śmierci przynajmniej raz dziennie.
|
|
|
|
Dodaj komentarz