|
untouched7903.moblo.pl
Nie jest to miłość nawet nie wiem czy przyjaźń... To uczucie którym go darze jest nie możliwe do zdefiniowania. Zasypiam myśląc o Nim.
|
|
|
Nie jest to miłość, nawet nie wiem czy przyjaźń... To uczucie którym go darze jest nie możliwe do zdefiniowania. Zasypiam myśląc o Nim.
|
|
|
Pragniesz widzieć go codziennie, ale gdy tylko zobaczysz go z kimś innym nie chcesz nawet spojrzeć w jego stronę . Miłość to paradoks .
|
|
|
Patrzysz na niego z miłością, ale i z obrzydzeniem . Kochasz go i nienawidzisz .
|
|
|
Najgorsze uczucie? Gdy wiesz, że jemu nie zależy, a mimo wszystko wciąż masz nadzieję, że napisze...
|
|
|
- były ferie. siedziałam oglądając jakiś durny serial z bratem. nagle usłyszałam dźwięk mojej komórki. na cały pokój rozległo się 'gypsy'. pobiegłam odebrać telefon. to byłeś ty. chwilę stałam w bezruchu, po czym nacisnęłam zieloną słuchawkę. - no co jest? odpowiedziałeś, ze zapraszasz mnie na spacer. tak, w ten cholerny ziąb. zgodziłam się, wskoczyłam w płaszczyk, a gdy wyszłam już czekałeś pod moim domem. pocałowałeś mnie w policzek na przywitanie, po czym dałeś swoje rękawiczki. pomyślałam, że jednak może być dobrze.
|
|
|
- jesteś tylko jak coś potrzebujesz. chcesz pożyczyć fajkę, czy przepisać zadanie z polaka. a na korytarzu, to nawet jebanego cześć nie powiesz. bujaj się, frajerze.
|
|
|
Kiedyś nazywałaś Go 'Miłością swojego Życia' spędzałaś z Nim całe dnie, przeżywałaś najpiękniejsze chwile. Chore, bo teraz mijacie się na ulicy obdarzając się kamiennym spojrzeniem.
Ani Ty, ani On, nie jest w stanie rzucić chociażby zwykłego 'Cześć'.
Honor, ważniejszy, niż Miłość? a jednak...
|
|
|
- Pakuj się.
- Ale dopiero się wypakowałem.
- W tym czasie zdążyłeś wybudować sobie domek letniskowy u innej i zostawić
tam parę swoich rzeczy.
|
|
|
Byłam na imprezie. Była tam też tapeciara której nie znoszę. Podeszłam do niej z drinkiem stukając o jej browar i mówiąc 'zdrowie pustych szmat, nie? ' nie załapała .
|
|
|
Obiecałam, że wybaczę, ale nie że zapomnę.
|
|
|
Ale niestety spotkało mnie tylko rozczarowanie. Teraz po prostu sobie Ciebie odpuszczam. Staję się kobietą która nie będzie na każdą Twoją zachciankę, na każde Twoje zawołanie. Może jeszcze miesiąc temu tak było, ale teraz nie.
|
|
|
Coraz częściej uderza we mnie myśl, że trzeba z tym skończyć, że czas skończyć z Tobą tak na zawsze. Bo przecież Ty podobno nic do mnie nie czujesz. Ktoś miał rację mówiąc, że ludzie się nie zmieniają tyko uczą się lepiej grać. A ja się łudziłam, że może jednak po tej przerwie coś zrozumiałeś, że może doszedłeś do jakiś wniosków.
|
|
|
|