|
unreliable.moblo.pl
zlizując nutellę z jego warg zastanawiałam się co jest słodsze.
|
|
|
|
zlizując nutellę z jego warg, zastanawiałam się co jest słodsze.
|
|
|
|
moje życie miłosne jest jak mój iPhone tylko, że ja nie mam iPhone.
|
|
|
|
Gdyby koniec świata zależał od uczuć, już dawno byłoby po wszystkim.
|
|
|
|
- boję się że przestaniesz mnie kochać.. - nie bój się. nigdy nie zacznę.
|
|
|
|
Zawsze chciałam iść na mega wypasioną , zajebistą amerykańską domówkę , pić z czerwonych kubeczków i taplać się po pijaku w basenie . ;D
|
|
|
|
wczoraj było do dupy, dzisiaj jest do dupy, jutro pewnie też będzie do dupy. czyżby upragniona stabilizacja ?
|
|
|
|
osobiście uważam, że miłość to patologia.
|
|
|
|
Ktoś złapał mnie mocno za ramię. Odwróciłam się szybko i spojrzałam na niego pytającymi oczyma. "Porozmawiamy?" Zapytał zdyszany. Obruszyłam się tylko i dalej szłam w swoją stronę. "Błagam. No cholera, proszę Cię!" Zatrzymałam się. Stanął bardzo blisko mnie, tak, że czułam jego szybki i gorący oddech na szyi. "Czego chcesz?" zapytałam chłodno. "Spójrz na mnie." Nie wytrzymałam. "Biegniesz za mną pół drogi, żebym na Ciebie spojrzała?!" Krzyknęłam tak głośno, że przechodnie patrzyli na nas z dezaprobatą. "Tak." Zaśmiałam się sarkastycznie. "Tylko tracę czas." Odwróciłam się na pięcie i ruszyłam dalej. "Chciałem, żebyś to zrobiła, bo w Twoich oczach widać miłość do mnie." Odwróciłam się znowu. "Miłość? Widzisz miłość?" Z każdym słowem zbliżałam się do niego coraz bardziej. "To dziwne, bo ja, zawsze, gdy patrzę w lustro, w swoich oczach widzę nienawiść. I choć Cię, kurwa, kocham, to nienawidzę bardziej!" Syknęłam. W jego zaszklonych oczach odbijała się moja twarz.
|
|
|
|
Tak. Palę papierosy, nie odmawiam alkoholu, jarają mnie tatuaże i piercing. Nie wzdrygam się na przypałowe akcje i przybijam piątkę z przyjaciółką za każdym razem gdy uda nam się zrobić lub powiedzieć coś chamskiego. Obracam się w niekoniecznie grzecznym towarzystwie, oszukuję rodziców i lubię wszystko to co złe. Lubię się głośno śmiać, nie lubię skrywać swoich nastrojów. Nie jestem niegrzeczna, tylko szczera, twój problem, ze nie przyjmujesz prawdy na klatę. I nie. Nie pasuję do Twojego wizerunku grzecznego chłopca,i nie, nie zmienisz mnie. /esperer
|
|
|
|
Paradoks kobiecej szafy. Nie ma co włożyć, nie ma gdzie powiesić.
|
|
|
|
CHARAKTERY CHŁOPAKÓW
styczeń-zdolny
luty-ciekawy
marzec-monotonny
kwiecień-naiwny
maj-flegmatyczny
czerwiec-lubi się bawić
lipiec-fałszywy
sierpień-zdradliwy
wrzesień-zarozumiały
październik-życzliwy
listopad-wierny
grudzień-kapryśny
|
|
|
|
impreza- nikt nie wie co robił, wszyscy wiedzą ile wypili.
|
|
|
|