głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
unexpected_love Tajemnica szczęścia leży nie w posiadaniu rzeczy ale w umiejętności rozkoszowania się nimi. Idziemy przez ten świat samotnie ale jeśli mamy szczęście to przez j

unexpected_love

unexpected_love.moblo.pl
Tajemnica szczęścia leży nie w posiadaniu rzeczy ale w umiejętności rozkoszowania się nimi.
Tajemnica szczęścia leży nie w... teksty

unexpected_love dodano: 8 stycznia 2011

Tajemnica szczęścia leży nie w posiadaniu rzeczy, ale w umiejętności rozkoszowania się nimi.

Idziemy przez ten świat samotnie... teksty

unexpected_love dodano: 8 stycznia 2011

Idziemy przez ten świat samotnie, ale jeśli mamy szczęście, to przez jedną chwilę należymy do kogoś i ta jedna chwila pozwala nam przetrwać całe wypełnione samotnością życie.

Idziemy przez ten świat samotnie... teksty

unexpected_love dodano: 8 stycznia 2011

Idziemy przez ten świat samotnie, ale jeśli mamy szczęście, to przez jedną chwilę należymy do kogoś i ta jedna chwila pozwala nam przetrwać całe wypełnione samotnością życie.

gdzieś pośród sześciu miliardów... teksty

unexpected_love dodano: 8 stycznia 2011

gdzieś pośród sześciu miliardów głów- dwie pary rąk, dwie pary nóg.

Chyba właśnie mówienie prosto i... teksty

unexpected_love dodano: 8 stycznia 2011

Chyba właśnie mówienie prosto i szczerze o swoich uczuciach jest w życiu najtrudniejsze. łatwiej powiedzieć, że się kogoś nienawidzi, niż, że lubi się kogoś... Za bardzo..

Potrafiła uśmiechać się mimo... teksty

unexpected_love dodano: 8 stycznia 2011

Potrafiła uśmiechać się mimo wszystko. I to jak! Uśmiechać oczami. Nawet jeśli te były przed chwilą pełne łez. Bo jak sama mówiła, ludzie nie potrzebują jej smutku, im potrzebna jej nadzieja.

chcę być jedyną  która sprawia... teksty

unexpected_love dodano: 8 stycznia 2011

chcę być jedyną, która sprawia, że jesteś szczęśliwy.

Szczęśliwym jest się wtedy  gdy... teksty

unexpected_love dodano: 8 stycznia 2011

Szczęśliwym jest się wtedy, gdy kładziesz się jak najwcześniej spać tylko dlatego, że nie możesz się doczekać kolejnego poranka. gdy uśmiechasz się głupio nawet do filiżanki popołudniowej herbaty. kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić Cię z równowagi. i nie potrzebujesz zjeść tabliczki czekolady bo wystarczy Ci przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów.

Nie wiem  nie wiem co ze mną jest..... teksty

unexpected_love dodano: 8 stycznia 2011

Nie wiem, nie wiem co ze mną jest.. chyba tęsknię. Przychodząc do domu siadam w fotelu z kubkiem herbaty, i zamiast patrzeć w ekran telewizora wyglądam przez okno. Wracając ze szkoły rozglądam się na wszystkie strony świata, z nadzieją że może Cie spotkam. Gdy się kładę wieczorem przypominam sobie wszystko, i mówię.. a co by było gdyby..? Rozważam różne inne wyjścia z sytacji, i myślę czy gdybym inaczej się zachowała to nadal bylibyśmy razem. Szkoda tylko, że ty jesteś w mojej głowie 24/7, a ja w Twojej wcale.

 Mogę Cię przytulić?  A czy gdy... teksty

unexpected_love dodano: 8 stycznia 2011

-Mogę Cię przytulić? -A czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabić kawałek ziemniaka?

 Zawsze odwracam głowę  gdy... teksty

unexpected_love dodano: 8 stycznia 2011

-Zawsze odwracam głowę, gdy próbujesz mi spojrzeć w oczy. Boję się, że ujrzysz w nich moją wielką miłość do Ciebie.

Kłócili się  było ich słychać w... teksty

unexpected_love dodano: 8 stycznia 2011

Kłócili się, było ich słychać w całym bloku. Nie byli parą. Uderzyła go w ramię, tak mocno, że aż się cofnął, ale odzyskał równowagę i podszedł bliżej niej. Cholerne 1,80 cm krzyczało coś do niej powodując, że wściekłość wciąż rosła. Odwróciła się łapiąc za włosy 'Czy Ty w ogóle siebie słyszysz?! Nawet nie jesteśmy parą, a robisz mi afery o jakiegoś gościa ze szkoły! Ogarnij się w końcu!' Zabrakło jej tchu. Wyprostował się,ścisnął dłonie w pięści i czekał. 'I co? Mam Cię może jeszcze przeprosić?!' Podparła się pod boki. Widziała jego żyły na szyi,słyszała, jak głośno oddycha,a jego oczy zdawały się mówić, że ma ochotę coś rozjebać. Jednak on odwrócił się na pięcie i skierował ku drzwiom pokoju. Był już w kuchni, kiedy krzyknęła najgłośniej, jak mogła "Kocham Cię! No kocham Cię, do jasnej cholery!' Wrócił się. Spojrzała na niego przepraszającymi oczyma. 'Kocham, no.' Szepnęła bardziej do siebie. Podszedł do niej i z całej siły przytulił do piersi.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć