|
unappeased.moblo.pl
zawsze miala do niego zaufanie. w koncu był jej drugą połówką bynajmniej tak jej się wydawało. myślała że jej nie okłamuje że się zmienił.że kocha tylko ją. zawsze o n
|
|
|
zawsze miala do niego zaufanie. w koncu był jej drugą połówką, bynajmniej tak jej się wydawało. myślała, że jej nie okłamuje, że się zmienił.że kocha tylko ją. zawsze o nim myślała. był dla niej najwżniejszy. wszystko mu wybaczała. po ośmiu miesiącach z nim była już pewna, że cały czas ją okłamywał... to najbardziej ją zabolało.! Wtedy zrozumiała, że przez niego straciła prawie rok życia .../unappeased
|
|
|
już nie jesteście razem, ale za każdą chwile spędzoną z nim oddałabyś wszystko.../unappeased
|
|
|
wiesz co jest dla Ciebie dobre. a nie dopuszczasz tego do wiadomości. nie chcesz żeby tak było.../unappeased
|
|
|
dobrze wiesz że on Cię nie kocha. że mu nie zależy. że lepiej by było gdybyś z nim nie była, a jednak nie możesz się z tym pogodzić. nie dociera to do Ciebie. i wolisz bardziej cierpieć niż to zaakceptować.! /unappeased
|
|
|
od dzisiaj będę przynajmniej udawała , że mi nie zależy . nie będę pisać , nie będę wysyłać Ci buziaczków , nie będę się z Tobą spotykać ! może wtedy zrozumiesz i pokochasz . ? /szajbusskaa
|
|
|
jak mam wytłumaczyć rodzicom , że nie mogę się uczyć ? , że nawet jakbym chciała , to nie potrafię . przez Niego nie mogę się na niczym skupić , bo w głowie tylko mam ... napisze , nie napisze ? tęskni , nie tęskni ? kocha , nie kocha ? ysz ! nienawidzę Go kochać ;x no , ale jednak Go kocham ... / szajbusskaa
|
|
|
bardzo czeka na ten dzień, a jednak bardzo boi się tego spotkania , które zbliażało się już wielkimi krokami.../unappeased
|
|
|
Przecież ma wyjebane ! Przecież nie obchodzi ją to co robi. Nie ma zamiaru z nim rozmawiać, pisać, spotykać się. To po co tłumaczył jej się ze wszystkiego i zapewniał, że się zmieni ! Że będzie nowym, lepszym modelem . / ciamciaramciaa
|
|
|
żyjmy tak jakby jutra miało nie być...
|
|
|
ona była nastolatką, a on chciał zostać policjantem. Mimo wielkiej różnicy wieku i różnych miejsc zamieszkania kochali się. i to bardzo. pisali ze soba całymi dniami. w każdy weekend spotykali się. on zawsze przynosił jej czerwona róże, a ona cieszyła się jak małe dziecko. czas płynął a ich uczucie było coraz silniejsze. nie wyobrażali sobie życia bez siebie. planowali ślub,dzieci. mieli już wyznaczoną datę. Jak w każdy weekend umówili sie. Mijały godziny a ona nie pojawiała się a jej telefon milczał. 'Już nie przyjdzie' pomyślał i odszedł. w końcu wyświetlił się jej numer. odebrał ' no i co masz na swoje usprawiedliwienie co ? wystawiłaś mnie. ' 'ee. cześć. jestem bratem Julii. ona nie żyje. wpadła pod samochód. zginęła na miejscu. ' Jego świat się zawalił. tak bardzo tęsknił. tak bardzo kochał. Pomimo tego że ma on już 80 lat codziennie na jej grobie pojawiają się czerwone róże, która tak bardzo kochała. / zmotoryzowana
|
|
|
jak sie coś jebie to wszystko po kolej. aby skoczy z mostu.
|
|
|
nie ma to jak przyjaciel. Najlepszy i niezastąpinony dziękuje że jesteś acosiebede
|
|
|
|