|
tysiacslow.moblo.pl
nie martw się moje też ale ja się już nie przejmuję:
|
|
|
Traciłam nadzieję.
Żyłam tyle tygodni w przeświadczeniu,
że On z odejściem zabierze mi me serce.
Nie będzie moich marzeń.
Płakałam- mój strach i panika leżały u Jego stóp.
Kiedy odszedł bez pożegnania,
Słońce wzbiło się w powietrze.
Ja stałam zaskoczona.
Tak się czasu bzu kwiatu kwitnięcia bałam.
On był dla mnie wszystkim czego pragnęłam.
Odszedł jakby nigdy mnie nie było.
I wnet nie wiedziałam, co się dzieje.
Moja dusza zaczęła kwitnąć, jak te piękne krzewy, kwiaty tulipanu.
Moje ciało nie płakało.
Oczy nie lały wiader łez.
Serce przestało nagle boleć.
Egzystencja wstała.
Konsystencja- metal.
Nie miałam już pytań.
Uwolniona z wiecznych wątpliwości
i ułomności.
Umysł bez paranoii.
Kręgosłup bez obciążenia.
Słowa wolne od hamowań.
Uśmiech bez wad.
Kwiat bez zdrad.
Tak Go kochałam.
Chyba to jakieś strzykawki znieczulenia.
Już nie wiem jak to nazwać.
Mój strach był horrorem,
a gdy On nagle odszedł,
odeszły łzy,
przyszedł czas- moja twarz już nie krwawi.
Serce czyste.
Lotos.
|
|
|
Jest konsystencja, lecz już nie ma egzystencji.
Rozproszyłam się- jestem w powietrzu.
|
|
|
Łzy były siłą z wnętrza, już nie umiem płakać.
Ciekłe krople płyną przeze mnie wewnątrz.
Teraz już nie wypłyną.
Był ogień- jest woda.
Cień dał płomień,
Cień dał łzy.
|
|
|
Deszcz nie przysłania moich oczu.
Idę, bo wiem, że i tak kiedyś wyjdzie Słońce.
Nadejdzie radość lub cierpienie, albo wszystko naraz.
Co się stanie muszę przetrwać- przejść przez wzloty i upadki.
|
|
|
Wierzyć jednak będę,
życie nie jest niczym.
Ziemia ma więcej kolorów.
Nawet ślepi i głupi to wiedzą.
|
|
|
Życie- złudna plansza.
Tyle wyborów, a jednak tylko jedno można wybrać.
Często to wybór zły i później płacz.
|
|
|
Nie gubiła się! Miała siłę!!!
Dawał Jej ją co dnia,
kiedy Jego oczy nie widziały Jej,
Jej nie widziały Jego!
|
|
|
Uwierz- nie wiem jak to zrobiłeś... Co Ty miałeś za alkohol?!...
Czy może to były narkotyki?...
Nieważne.
Wiem, że nie wytrzeźwieje,
wiem, że detoks nic mi nie da...
I mogę zadawać tylko to pytanie sobie codziennie po kilkaset razy:
-Co Ty mi zrobiłeś?...
Ale dla mnie to pytanie nie ma odpowiedzi. ***a jednak.. kretynie... da się żyć bez ciebie... i jeszcze jak pięknie
|
|
|
Słońce, świat, kwiat-
jasność, która co dzień wschodzi,
obraca się- zachodzi.
Mój marsz, mój taniec.
Choć ze mną, jeśli tylko mnie pokochasz
i nie zedrzesz mi nowej krzywdy.
|
|
|
Popatrz w lustro Twojej duszy.
Tym lustrem jest serce.
|
|
|
|