|
tyryryryx3.moblo.pl
Co w Nim kochałam? Mnóstwo rzeczy. Uśmiech którym rozświetlał mi każdy nawet najbardziej szary dzień. Minki i słodkie marszczenie czoła gdy mnie kompletnie nie rozum
|
|
|
Co w Nim kochałam? Mnóstwo rzeczy. Uśmiech, którym rozświetlał mi każdy, nawet najbardziej szary dzień. Minki i słodkie marszczenie czoła, gdy mnie kompletnie nie rozumiał lub gdy o coś prosił. Arogancję, której pełno było w Nim całym i tą wredność charakteru, którą tak często mnie denerwował. Kochałam w Nim również spontaniczność i fakt, że dzwonił mówiąc, że w sumie to chciałby mnie zobaczyć, a za chwilę był już przy mnie - nie zważając na to, że jestem nieogarnięta czy po prostu nie mam ochoty się widzieć. Urzekł mnie również swoim pozytywnym nastawieniem do życia, wywoływaniem u mnie uśmiechu, czy też siłą psychiczną. Kochałam w Nim Jego podobne do moich marzenia i tak silną chęć realizacji ich. Denerwowanie mnie i fakt, że kochał - podobnie jak ja - ironizować. Kochałam w Nim to, że potrafiłam się z Nim dogadać zawsze, o każdej porze dnia i nocy i to, że nawet jeśli wyrwałby mnie ze snu w środku nocy i mówi półsłówkami - ja doskonale bym Go rozumiała. Kochałam Go całego.
|
|
|
Dziewczyna która wybacza błedy chłopakowi nie jest głupia czy łatwo-wierna. Ona po prostu cały czas kocha i ma nadzieję że ten idiota zmieni się dla niej.
|
|
|
I może kiedyś gdy minę cię na ulicy, uśmiechnę się i powiem ci ''cześć''. Nie będe już tęsknić, ani cię kochać. Może kiedyś tak się stanie, jednak jeszcze dziś uniosę dumnie głowę i będe udawać że nie istniejesz, przełykając cicho łzy.
|
|
|
|
Czego chcę? Twojej obecności przy Mnie. Chcę czuć Twoje usta na swoich. Chcę Cię przytulać co dzień z rana i szeptać, jak bardzo Cię kocham, gdy Ty budziłbyś się wtulony w moje ramiona. Chcę robić Ci śniadania, słuchać Twojego marudzenia, gdy musisz iść zaspany pod prysznic. Chcę się z Tobą przekomarzać każdego poranka, kto pierwszy idzie do łazienki. Chcę z Tobą konsumować słodkie śniadania i to Tobie chcę je robić do łóżka. Chcę z Tobą wychodzić z mieszkania i z Tobą się żegnać, zaczynając tęsknić tuż za przekroczeniem progu naszego małego raju. Chcę wracać dla Ciebie w pośpiechu, aby przygotowywać Ci ulubione obiady. Chcę z Tobą jadać wspólne podwieczorki, kusząc Cię często słodkością swoich ust. Chcę z Tobą wieczorami oglądać filmy. Chcę przy Tobie zasypiać czując, że cały mój mały świat leży tuż przy Mnie, trzymając Mnie za rękę. ~remember_~
|
|
|
Powiedz mi właściwie co teraz mam zrobić. Bo sama nie ogarniam tego, co jest między nami..
|
|
|
to był jej najpiękniejszy sen od kilku długich dni. siedziała tam gdzie jeszcze parę miesięcy temu trzymał ją za rękę. całował po szyi i tulił do siebie. płakała. obok niej nikt nie siedział. łzy wartko płynęły z jej oczu plamiąc ciemną koszulkę. tęskniła za jego czułymi gestami i barytonem, który za każdym razem przeszywał jej ciało pobudzając serce o kilkaset bić. nie wiedziała jak ma żyć. gubiła się w tym wszystkim bez niego. zagryzła spazmatycznie wargę kiedy ujrzała że ktoś z naprzeciwka bacznie ją obserwuję. przetarła nerwowo oczy i zobaczyła jego. ruszył w jej stronę. - co tu robisz? - spytał nie okazując żadnych uczuć. - czekam na kogoś.. - powiedziała cicho spuszczając głowę. słyszała jak odchodzi. jak idzie w tą stronę skąd przyszedł. jak stawia kroki na mokrej ziemi. zaraz jednak obrócił się podbiegł do niej. - już jestem.. - wyszeptał obejmując ją i całując w usta.
|
|
|
a wiesz co boli najbardziej? gdy mijasz mnie tak cicho ze wzrokiem wbitym gdzieś w ziemię..
|
|
|
najgorsze rzeczy robi się podobno po pijaku, wyobraź sobie człowieku, jaka musiałam być najebana, gdy się w Tobie zakochałam.
|
|
|
uwielbiam, kiedy bierzesz moją dłoń w swoją i ściskasz mocno, bo wtedy czuję się dla Ciebie ważna.
|
|
|
słucham setny raz tej piosenki, którą mi wysłałeś z podpisem 'pasuje do nas' i wciąż nie mogę zrozumieć czemu to już nas nie dotyczy.
|
|
|
Mogłam zrobić maślane oczka, złapać cię za rękę i obiecać, ze wszystko będzie dobrze, ale ja wolałam cię wyśmiać. tak, taka teraz jestem.
|
|
|
|