głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
tymbarkowy_zaciesz Kocham to jak w środku naszego pocałunku czuję jak się uśmiechasz :D nie masz bladego pojęcia o moich uczuciach ! nie wiesz jak cholernie słaba jestem kiedy co

tymbarkowy_zaciesz

tymbarkowy_zaciesz.moblo.pl
Kocham to jak w środku naszego pocałunku czuję jak się uśmiechasz :D
Kocham to   jak w środku naszego... teksty

tymbarkowy_zaciesz dodano: 24 czerwca 2011

Kocham to , jak w środku naszego pocałunku , czuję jak się uśmiechasz :D

nie masz bladego pojęcia o moich... teksty

tymbarkowy_zaciesz dodano: 23 czerwca 2011

nie masz bladego pojęcia o moich uczuciach ! nie wiesz jak cholernie słaba jestem , kiedy co noc łzy ciurkiem suną po moim policzku , pozostawiając lekko błyszczące sługi . nie słyszysz jak zduszonym już głosem krzyczę z bólu zwijając się w jak najmniejszy kłębek . nie zdajesz sobie sprawy jak pragnę o Tobie w takich chwilach zapomnieć . nie wyobrażasz sobie ile myśli samobójczych przebiega przez moją głowę . nie znasz wartości jaką jest dla mnie miłość , i nie pojmujesz , że dałabym sobie rękę odciąć tylko po to , żebyś wrócił . najgorszym w tym wszystkim jest jednak fakt , że w dalszym ciągu chciałabym na kolanach cholernie Ci dziękować za każdą z chwil , w których byłam najszczęśliwszą kobietą pod słońcem .

  masz przy sobie jakieś psie... teksty

tymbarkowy_zaciesz dodano: 23 czerwca 2011

- masz przy sobie jakieś psie żarcie ? - nie ? czemu pytasz ? - bo ta suka się tutaj zbliża i myślałam , że wyczuła jakieś chrupki czy coś

Usiadła na brzegu piaskownicy i... teksty

tymbarkowy_zaciesz dodano: 23 czerwca 2011

Usiadła na brzegu piaskownicy i pijąc tanie wino prosto z butelki , oszukiwała samą siebie , że wcale jej nie zależy .

było jakoś koło 21. wracałam... teksty

tymbarkowy_zaciesz dodano: 23 czerwca 2011

było jakoś koło 21. wracałam zmęczona treningiem. nagle usłyszałam wyłaniającą się z torby melodyjkę - zawsze dzwoniłeś, gdy wiedziałeś, że mam przechodzić przez ten ciemny park. czułam się wtedy bezpieczniej. rozmawialiśmy, gdy nagle zobaczyłam grupę kolesi stojących przy ławce. powiedziałam Ci o tym. wiedziałam, że szykują się kłopoty - kazałeś mi grać na czas i rozłączyłeś się. zdziwiona szłam z trzęsącymi się nogami przed siebie. typki zaczęli się do mnie rzucać. próbowałam załagodzić sytuację , ale na marne. zabrali mi torbę. nagle zobaczyłam jak w ich stronę biegnie grupa kolesi - to byli Jego kumple. kojarzyłam ich. w pięć minut swoje rzeczy miałam z powrotem. spytali, czy nic mi nie jest i zaprowadzili do domu. byłam w szoku , non stop pytając : " ale jak, skąd ? ". w końcu jeden z nich spojrzał na mnie mówiąc: " masz tak zajebistego chłopaka, że dba o Ciebie nawet z odległości. doceń to ".uśmiechnęłam się tylko pod nosem, a w oku zakręciła mi się łza.

Poprzednia 1 2 3
4
Następna
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć