|
tymbarkowy_zaciesz.moblo.pl
SINGIEL Samowystarczalna Inteligenta Niezależna Genialna I Ekscytująca Laska
|
|
|
SINGIEL - > Samowystarczalna , Inteligenta , Niezależna , Genialna I Ekscytująca Laska
|
|
|
widzisz to ? w jej oczach jest szczęście . już nie jesteś jej do niego potrzebny . < 33
|
|
|
Siedziałam samotnie w parku na huśtawce , słuchając Piha , obok mnie wiatr poruszał drugą huśtawką .Po chwili ty i ta twoja banda przeszliście obok mnie . Zmierzyłam Cię wzrokiem , a po moim ciele przeszedł zimny dreszcz. ,, Idę do niej " powiedzialeś myśląc że tego nie słyszałam . Zawróciłeś. W głowie miałam dużo myśli , a na twarzy uśmiech . Wszystko zniknęło , gdy obojętnie przeszedłeś obok mnie , i pobiegłeś do tej wytapetowanej lali .
|
|
|
Nie pragnę ciągłych sms'ów czy opisów na gg o miłości. Pragnę i chcę byś był.
|
|
|
` wybacz ale cię potrzebuje , inaczej zwariuje ♥
|
|
|
Tak wyjątkowo, idealnie niepowtarzalnie kocham Cię.
|
|
|
Pamiętasz ? 28 czerwca, twoje imieniny ... to miał byc nasz dzień !
|
|
|
pozostało mi archiwum gg, którego nigdy nie odważę się usunąć. rozmowy, które są dla mnie jak, miód na serce, jak bodziec, który pobudza wszystkie wspomnienia. wiem, że nie powinnam, ale czytam je o jakiś czas. są tam zdania, które odrywają mnie od rzeczywistości. /// tymbarkowy_zaciesz
|
|
|
jeśli on przyłapał Cię na tym, że na niego patrzysz, pamiętaj, że on też popatrzył na ciebie. /// tymbarkowy_zaciesz
|
|
|
Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat. /// tymbarkowy_zaciesz
|
|
|
siedział z kumplami na przystanku . ja akurat przechodziłam obok . chciałam już być w domu . przyśpieszyłam kroku . wtedy On zaczął biec w moim kierunku . udawałam , że go nie widzę . złapał mnie za ramiona i zaczął coś mówić . nie słuchałam Go . po prostu przytuliłam się do Niego , a później przybliżyłam moje usta do Jego . zaczęliśmy się całować . a Jego kumple ? zaczęli gwizdać i klaskać ! śmiałam się jak głupia , ale jednak wtulona w Niego ! :/// tymbarkowy_zaciesz
|
|
|
|