|
tymbarkoweszczescie.moblo.pl
'Wychodzisz gdzieś skarbie?' 'Tak mamo idę na spacer.' 'To powiedz temu spacerowi żeby za pół godziny odprowadził Cię do domu.' D
|
|
|
- 'Wychodzisz gdzieś skarbie?' -
'Tak mamo, idę na spacer.' -
'To powiedz temu spacerowi, żeby za pół godziny odprowadził Cię do domu.' ;D
|
|
|
Obudziłam się o 3 nad ranem. Przytuliłam mocno powietrze i rozpłakałam się bez powodu.
|
|
|
Czasami mam ochotę iść w cholerę, ale nie wiem którędy.
|
|
|
- Idziesz?
- Nie.
- A dlaczego?
- Bo on tam będzie.
- I co?
- I nie chcę go widzieć. Wiesz przecież, że mnie zranił. A ja nadal go kocham.
- To pokaż mu, że popełnij największy błąd swojego życia, rozstając się z tobą, że potrafisz nadal cieszyć się z życia. Zapytam więc jeszcze raz: idziesz?
- ... poczekaj, wezmę błyszczyk .
|
|
|
Kupiła jabłkowo-miętowego Tymbarka. Gdy go otworzyła, on podszedł i powiedział: Daj przeczytać co jest napisane. Nie patrząc co jest na kapslu dała mu go z rumieńcem na policzkach. Przeczytał, spojrzał na nią, pocałował i odszedł wręczając jej kapsel. Chwilę nie wiedziała co się stało, w końcu przeczytała napis na Tymbarku: Jeśli ją kochasz, pocałuj . !
|
|
|
eżeli trzy osoby mówią ci, że jesteś zajebisty, to mają rację. wszak trzy osoby nie mogą się mylić. jeżeli natomiast trzy osoby mówią ci, że jesteś chujowy - to debile są i nie zadawaj się z nimi ; D
|
|
|
gdy tęsknisz herbatę zamieniasz na kawę, piwo na wódkę, kredkę do oczu na papierosa, a łzy, łzy zostają .
|
|
|
Mój plan na wakacje ? ; przesiedzieć 2 miesiące w domu kurwa !!!
|
|
|
Wiedziałam, że jak zawsze nic nie wypali ; / ;((
|
|
|
W niedzielę z dzióbkamii ;** heh ;DD
|
|
|
Podczas dyskoteki wiernie śledziłam cię wzrokiem ; * Patrzyłam na każdy twój ruch. Czekałam kiedy poprosisz mnie do tańca. Nie doczekałam się. Po paru dniach za to otrzymałam wiadomość od koleżanki ,,a wiesz że Pan L. chodzi z ****** ?? '' Nie mogłam uwierzyć . WTF ? Pomyślałam / zwierzenia tymbarkoweszczescie
|
|
|
Kiedy siadłam w autobusie wiozącym mnie do domu ze szkoły pomyślałam, że nic ciekawego się nie może zdążyć. Siadłam więc na tyle z paczką przyjaciół. Nagle w drzwiach samochodu pojawiłeś się ty.. Zamarłam nie wiedziałam jak się zachować. Postanowiłeś do nas dołączyć. Śmialiśmy się, wygłupialiśmy, w końcu koleżanka siedząca obok zeszła z miejsca i poszła na przód spytać się o coś kierowcy. Ty natychmiast zająłeś jej miejsce. objąłeś mnie i zaczęliśmy się śmiać. Ktoś z paczki powiedział abyś nie siadał tak blisko mnie ; D. Popatrzyłeś na mnie i szepnąłeś do ucha. Kocham Cię < 3 . Ja byłam wniebowzięta. Nareszcie - pomyślałam ;p /zwierzenie tymbarkoweszczescie
|
|
|
|