 |
tymbarkoholiczkaxd.moblo.pl
Ja kocham jego on kocha tamtą ona kocha tamtego a temten kocha mnie... gdy mówiłam że chce żyć jak w filmie nie miałam na myśli mody na sukces
|
|
 |
|
Ja kocham jego, on kocha tamtą, ona kocha tamtego, a temten kocha mnie... gdy mówiłam że chce żyć jak w filmie nie miałam na myśli "mody na sukces"
|
|
|
|
Uwierz, że mimo wszystko, nigdy nie bedziesz mi obojętny.
|
|
|
|
'I gdy nadchodzą wieczory takie jak ten, gdy wszyscy inni są gdzieś, szczęśliwi, a Ty słuchając smutnej piosenki szukasz sensu życia..'
|
|
|
|
Miłość ? To coś takiego co rozpierdala Cię od środka kiedy przechodzisz obok niego..;/
|
|
|
|
Postawie Ci tymbarka i opowiem trochę o moim życiu . Chcesz .... ?
|
|
|
|
I wziąć scenariusz swojego zycia, wymazać dzień w którym miałam cię poznać... Wszystko byłoby prostsze
|
|
|
|
Jest taki dzień, że po prostu, w pewnym momencie, musisz się, kurwa, rozpłakać..
|
|
|
|
i za każdym razem kiedy patrzę na Ciebie nie mogę wyjaśnić co czuję w środku...
|
|
|
|
Wieczory są najgorsze. Po całym dniu jesteś wykończona udawaniem szczęśliwej i pod wieczór po prostu bezwładnie padasz na łóżko pozwalając łzom swobodnie płynąć. Wyłączasz telefon, gasisz światło, zamykasz drzwi. Całkowicie odizolowana od ludzkości nareszcie jesteś sobą, bezkarnie możesz leżeć w rozsypce i nikt nie będzie kazał Ci brać się w garść. Po prostu leżysz nie kontrolując płaczu i nieustannie wpatrujesz się w biały sufit, który po dwóch godzinach nadal wydaje się ciekawy…
|
|
|
|
` a jak dorosnę to będę takim " hardcorem " , że nie zdążysz powiedzieć : " ale urwał " .
|
|
|
|
` Pewnego dnia , młody chłopak wraz ze swoją dziewczyną wybrał się nad jezioro mimo faktu iż panicznie bał się wody .. Gdy już tam byli ona poszła się kąpać..po chwili zaczęła się topić . on chociaż nie umiał pływać wskoczył za nią do wody . Wciągnął ich wir.. kilka dni później znaleziono ich ciała . Trzymali się za ręce ..
|
|
|
|
Siedzieli obydwoje na ich ulubionym moście . Tam się poznali , tam zaczęli być ze sobą , tam razem przychodzili każdej nocy , a tamtej nocy mieli się nie spotkać , ale On napisał sms o 23:23 : "Za pół godziny , tam gdzie zawsze . Czekam . '' Ona pomyślała , że On chce się po prostu spotkać .Gdy przyszła On już był na moście . Podeszła do Niego , chciała dać buziaka na przywitanie , tak jak zawsze to robiła . On się odsunął . Powiedział - Musimy pogadać . Bo widzisz ja Cię już nie kocham . Nie wiem czy w ogóle kochałem . I proszę nie odstawiaj mi tu żadnych cyrków , że beze mnie nie przeżyjesz . - Odszedł . Po chwili usłyszał jakby coś wpadło do wody . Odwrócił się , Jej już nie było.
|
|
|
|
Dodaj komentarz