 |
tylkotwojaskarbie.moblo.pl
Wszyscy Ci mówią że jesteś śliczna. Tyle razy to już słyszałaś! Więc po co ja mam Ci to mówić? Bo jesteś tym od którego chce to usłyszeć.
|
|
 |
- Wszyscy Ci mówią, że jesteś śliczna. Tyle razy to już słyszałaś! Więc po co ja mam Ci to mówić?
- Bo jesteś tym, od którego chce to usłyszeć.
|
|
 |
Nie chcę o Tobie zapomnieć. Ale muszę.
Bo taka jest w życiu kolej rzeczy..
|
|
 |
Dzieciństwo powinno mieć smak malinowych lodów, balonowej gumy do żucia i słodkiej waty cukrowej.
Powinno nam się kojarzyć z dziurawymi trampkami i połatanymi portkami.
Początek życia musi być szczęśliwy, żeby jego wspomnienie osłodziło nam każdą późniejszą zgryzotę.
|
|
 |
"Jak opisać, co czuła, kiedy kubek, z którego razem pili, obracał tak, żeby położyć usta w tym samym miejscu, co ona...?"
|
|
 |
Od dnia dzisiejszego koniec z plastikowym uśmiechem. Od dziś będę naturalna. Z drżącymi wargami, lodowatymi dłońmi i mokrymi oczami, ze śladami rozmazanego tuszu
|
|
 |
Jednego dnia spróbował być dupkiem. Spodobało się i zostało tak do dziś.
|
|
 |
Już nie patrzysz tak samo.
|
|
 |
Ktoś dzisiaj powiedział, że wyglądam, jakbym miała anemię.
Blada, zimna, słaba.
A ja po prostu byłam niewyspana, zapłakana i bezsilna...
To nie były oznaki choroby. Ta tęsknota tak na mnie wpłynęła..
|
|
 |
...nie pozwól, aby inni marnowali Ci życie bardziej, niż to konieczne.
|
|
 |
przedawkowała tabletki na serce. śmierć przychodziła powoli.
rozważała wszystkie za i przeciw, swojej decyzji.
właściwie, nie znaczyła nic dla rodziców, najlepsza przyjaciółka,
zaczęła chodzić, z facetem marzeń, jej marzeń. to nic, że nie wiedziała,
iż on, kręci ją niesamowicie, mogła się domyślić, prawdziwa zorientowałaby się.
była samotna, nie zdawała sobie sprawy, z tego jak olbrzymią jest egoistką.
wtuliła się w koszulkę, od tego chłopaka, pożyczyła ją na wf. zasnęła na wieki.
|
|
 |
Zakochując się , cierpienie dostajesz gratis .
|
|
 |
ten , którego od kilku lat nazywałam przyjacielem - po dwóch miesiącach milczenia zadzwonił.
zwyczajnie spytał:' idziemy na bro?'. nie zadał pytania odnoście humoru ,
nowego związku czy też samopoczucia - zapytał zwyczajnie jak kumpel, o piwo.
wydawałoby się , że to tak proste i banalne pytanie - a tak cholernie zabolało.
bo zawsze dzwonił z pytaniem: ' jak tam, kocie?'
- zawsze, co by się nie działo on wykonywał taki telefon , jak gdyby był rutyną.
a dziś ? z powodu męskiej solidarności nie stać Go nawet na udawanie tej przyjaźni
- zresztą .. nigdy nie był dobry w udawaniu.
|
|
|
|