|
twojanazawsze.moblo.pl
szukam ideału ... no to powodzenia za 60 lat otworzysz pudło z napisem moje dawne miłości i wiesz co znajdziesz ? kurz moja droga kurz..
|
|
|
- szukam ideału ...
- no to powodzenia, za 60 lat otworzysz pudło z napisem " moje dawne miłości " i wiesz co znajdziesz ? kurz moja droga, kurz..
|
|
|
pragnę aby Twój zapach drażnił moje zmysły. chcę by usta Twoje doprowadzały mnie do szaleństwa.
|
|
|
dlaczego tak jest, że kiedy całkowicie otworzymy nasze serce dla kogoś, dla jednego, zwykłego człowieka, nagle staje się On w naszych oczach kimś lepszym, kimś wspaniałym, kimś zbyt idealnym, by mógł istnieć naprawdę? gdy sądzimy, że już nic nie może zepsuć tego szczęścia, wtedy ten zwyczajny, szary człowiek zadaje nam cios, po którym nie umiemy się pozbierać, choćbyśmy nie wiem jak bardzo chcieli podnieść się z powrotem na nogi. wywiera On taki wpływ, taki mocny, że niemożliwym jest dla nas uśmiechnąć się szeroko i powiedzieć, że to nic, że nic się nie stało, że damy radę?
|
|
|
rzuciłeś we mnie garścią obojętności. prosto w serce.
|
|
|
I chyba nic złego w tym nie będzie, jeśli zostaniesz moim niekończącym się snem.
|
|
|
ten beznadziejny stan, spowodowany cholernym brakiem odwagi, by się do Ciebie uśmiechnąć, zmywa uśmiech z mojej twarzy i powoduje łzy pod powiekami.
|
|
|
nie wystarczało Mu, że swoim istnieniem wbijał Jej nóż prosto w serce. musiał Jej jeszcze codziennie o sobie przypominać i upokarzać Ją na każdym kroku.
|
|
|
W sumie tak też jest dobrze, schowana pod kołdrą, ogrzana przez kubek czekolady, zmotywowałam się, by napisać, że wcale nie traktuję tego wszystkiego tak lekko, jak na początku. odważyłam się pomyśleć, że teraz jesteś dla mnie kimś bardzo ważnym. i czuję się z tym nieswojo, choć całkiem sympatycznie.
|
|
|
chciała nieustannie gubić się w Jego kołdrze, wchłaniać Jego zapach tuląc się mocno do klatki piersiowej. chciała wiedzieć, że cokolwiek by się działo, może tam zostać.. bo tam było jej miejsce - przy Jego sercu.
|
|
|
nieświadomie, ale stopniowo pozbawiasz mnie wszystkiego.
|
|
|
nigdy nie skoczę wystarczająco wysoko, aby Cię złapać. nigdy nie pobiegnę wystarczająco szybko, aby Cię dogonić. i nie krzyknę też wystarczająco głośno, abyś zdołał usłyszeć moje wołanie. dlaczego? chciałabym, żebyś Ty to zrobił...
|
|
|
-jestem dziwny? -nom, masz to po mnie. -jak po Tobie? przecież jestem starszy. -i dlatego jesteś dzwiny, bo mimo, że jesteś starszy i tak masz to po mnie ;DD
|
|
|
|