|
tuskavkowa.moblo.pl
Siedziała pod barierką na dachu szkoły. Niewidzialnie wyrysowała palcem w powietrzu pierwszą literę Jego imienia i spojrzała na błękitne niemal wzywające do siebie ni
|
|
|
"Siedziała pod barierką na dachu szkoły. Niewidzialnie wyrysowała palcem w powietrzu pierwszą literę Jego imienia i spojrzała na błękitne, niemal wzywające do siebie niebo. Wiedziała, że to jedyna rzecz jaka ich łączy, kiedy są tak daleko od siebie. Wiedziała, że uniesie rękę, chcąc chwycić błękitu i wiedziała, że jeśli on zrobi to samo, poczują się jakby chwytali się za ręce. W końcu.. Niebo jest tylko jedno."
|
|
|
Uwielbiam czuć go w zasięgu mojego wzroku. ♥
|
|
|
"lekcja wf. ogromny tłok i huk na sali. kolejny raz z rzędu gramy w siatkówkę. sport który daje mi siłę. odwracam się i widzę Ciebie biegnącego szybkim krokiem do wc. na twarzy widzę krew. serce zaczyna bić coraz mocniej. nie pytam nauczycielki czy mogę wyjść. wchodzę do szatni. krew z nosa leje się ciurkiem. "wydawało mi się że byłaś na mnie rano zła, ale teraz widze że się jednak o mnie martwisz." "-Ty głupku, byłam zła. dowiedziałam się parę nie miłych rzeczy. nie spałam pół nocy. ale mniejsza z tym. martwię się? serce mi prawie wyskoczyło jak Cię zobaczyłam". i niezdarnie pobiegłam po mokrą ścierkę żeby przyłożyć Ci ją na czoło. "zaraz przejdzie - powiedziałam. krew momentalnie przestała cieknąć a Ty łapiąc mnie za moje zimne dłonie powiedziałeś "mm ręce które leczą, moje rączki."
|
|
|
'Świat się nie liczy. Ograniczyłam pole widzenia.
Skupiam się tylko na tym, co uznałam za sens życia, na tym, co jest najważniejsze.. Na Nim..
|
|
|
gdybyś wiedział jak mnie irytujesz - sam byś sobie przypierdolił .
|
|
|
'Znajdź chłopaka, który będzie Ci mówił, że jesteś piękna zamiast zajebista.
Który zadzwoni do Ciebie zaraz po tym jak odłożysz od niego słuchawkę. Który nie zaśnie tylko dlatego,
żeby patrzeć jak spisz. Który chce Cię pokazać całemu światu, który trzyma Twoją rękę przed swoimi przyjaciółmi.
Który myśli, że jesteś zarówno piękna bez makijażu . Który nie może odejść wiedząc, że jesteś na Niego zła.
Który nie potrafi zasnąć bez Twego głosu,
który będzie ostatnim jakim usłyszy.
Tego, który bez przerwy przypomina Ci jak bardzo mu na Tobie zależy i jaki jest
szczęśliwy, że ma Ciebie...
|
|
|
Czasami mam wrażenie , że nie zdajesz sobie sprawy z tego , że na obecną chwilę jesteś najważniejszą osobą w moim życiu .
|
|
|
Chce żebyś obiecał, że zawsze będzie git.I że jesteś mój i nie zabierze mi Ciebie nigdy nikt. ; *
|
|
|
nie opowiadaj mi dziwnych historyjek, nie kręć, nie wymyślaj nic za poczekaniu. po prostu mów prawdę - chociaż byłaby najgorsza, i cholernie bolała - mów ją, patrząc mi prosto w oczy.
|
|
|
żyć tak, by przeżyć naprawdę każdy dzień, każdą chwilę, przeżyć to wszystko w sobie, a nie obok siebie. ; l
|
|
|
`bo tylko Ty potrafisz zamienić moją szarą codzienność w dzień pełen szczęścia`
|
|
|
Jak zwykle obudził Ją swoim telefonem. Obudził ją w sobotę rano, wtedy gdy najbardziej lubiła pospać. Na początku była zła, że Ją ktoś budzi, ale gdy zerknęła na telefon, i spojrzała, że wyświetla się Jego imię, od razu ogarnęła ją radość. Zaraz po Jego telefonie, rozległ się dzwonek do drzwi. Wstała, i otworzyła drzwi podekscytowana. W drzwiach stanął On z bukietem róż. Ona uśmiechnęła się od ucha do ucha, przytuliła Go mocno, i powiedziała : Już nigdy nie wypuszczę Cię z mych ramion.
Po czym On ją pocałował w czoło i dodał : Nie musisz, bo nie zamierzam stawiać oporu..
|
|
|
|