|
tuska1402.moblo.pl
Wiesz co uwielbiam ? gdy Ona mówi ' a pamiętasz jak .. ' przy czym robi odpowiednią minę i nie musi kończyć bo obie wiemy już o co chodzi i płaczemy ze śmiechu.
|
|
|
Wiesz co uwielbiam ? gdy Ona mówi ' a pamiętasz jak .. ' przy czym robi odpowiednią minę, i nie musi kończyć - bo obie wiemy już o co chodzi i płaczemy ze śmiechu. ;))
|
|
|
nie ma jak idziesz z przyjaciółkami przez ulice i śpiewasz o 22 h Phineas'a i Ferb'a Githi githi goo ; D ;) bezcenne
|
|
|
Ten stan, kiedy czekasz na sms'a od niego, widzisz swiecacy sie pulpit, slyszysz dzwiek wiadomosci, czytasz i widzisz ' GRATULACJE ! wygrales BMW .
|
|
|
To była miłość. Nie była to jednak ta szczeniacka byle jaka miłość , zauroczenie wręcz, było to coś głębokiego na co czekała całe życie.Teraz kiedy miała go , teraz kiedy był cały jej , czuła się na prawdę szczęśliwa. Wiedziała, że jest On jej całym światem , natchnieniem , każdym dniem i oddechem. To On , cały On , jej życie. Na dobranoc zawsze tulił ją w swych ramionach i czekał póki nie zasnęła spokojnie. Zawsze starał się aby z jej twarzy nie znikał uśmiech , była dla Niego wszystkim. To dzięki Niemu nauczyła się kochać całą sobą , dzięki Niemu stała się kimś innym . To On był tym jedynym , wiedziała już to od pierwszego spojrzenia w Jego niesamowite oczy. Kochała Go.
|
|
|
Jesteś częścią Mojego życia.
Właściwie - jesteś Moim życiem. ;*
|
|
|
Muzyka szła w parze, Pełen luz, łeb pełen marzeń
|
|
|
- Jesteś cudowna, niesamowita, idealna pod każdym względem .. Kocham Cię ! - Ej.. Prima Aprilis było wczoraj .
|
|
|
Nienawidzę, gdy zgłaszam nieprzygotowanie z odpowiedzi, a pani się 'nagle' odechciewa pytać.
|
|
|
Wplótł dłoń w moje włosy muskając delikatnie kciukiem moją dolną wargę. - na tym polega związek. na dostrzeganiu niedoskonałości i akceptowaniu ich. na kompromisach, poprawianiu tego, co jest niewłaściwie. - kontynuowałam zaczęty chwilę wcześniej wywód. - nie dasz sobie przy mnie rady, nie jestem skory to jakichkolwiek drastycznych nowości. nie zmienię się, nigdy. - przekonywał mnie do swojego zdania w dalszym ciągu spokojnym tonem, mierząc dokładnie moje spojrzenie szklące się łzami na znak bezsilności. - nie musisz się zmieniać. idealnie pasujesz mi taki, jaki jesteś. - jesteś pewna? - kręcił głową, krzywiąc idiotycznie usta. przytaknęłam. zaczął się zniżać minimalizując różnicę wzrostu między nami. - drżysz. - stwierdził a ciepły powiew Jego oddechu przemknął po moich ustach. - cholernie mnie przerażasz. - wyznałam słabym tonem. uciszył mnie pocałunkiem. nie potrzebował więcej argumentów. wygrałam.
|
|
|
- Dzwoniłem wczoraj do Ciebie. - I co ? Odebrałam ? :D
|
|
|
-Jaka jest ulubiona pozycja kobiet ? - Kobieta z przodu, lekko pochylona, wybiera sobie pierścionek z brylantem. Facet stoi z tyłu, wyjmuje portfel. :D
|
|
|
Do całej układanki brakuje mi tylko jednego puzzla , JEJ.
|
|
|
|