|
trwamwnicosci.moblo.pl
a jej oczy? one zaszły łzami.
|
|
|
a jej oczy? one zaszły łzami.
|
|
|
Ty wiesz co znaczy miłość? no nie sądze!
|
|
|
- odpowiedz mi na jedno, cholernie ważne pytanie. kochasz go? - nie. chyba nie. - chyba? - no bo już nie wiem. - a za co go kochasz? może za ten beznadziejny charakter? - mów co chcesz, ale między innymi właśnie za to go kocham.
|
|
|
dlaczego ja? wszystkiego mało. kocham Ciebie, bo serce tak chciało. tak trudno oddychać, gddy jesteś obojętny i stać spokojnie, gdy chcesz być już przeciętny.
|
|
|
w filiżance kawy szukam kolorów życia, które odeszły tak szybko jak Ty. a ja myślałam, że nie zrobisz tego mi. tyle zwątpień. mój świat się zgubił. odbicie w lustrze nic mie nie mówi. pomórz mi, by było tak, jak dawniej. tak cudowinie, chociaż zwyczjanie.
|
|
|
siemasz skarbie. bardzo tańczysz ładnie.
|
|
|
i pójdę na najdroższą kawę w mieście, do najpiękniejszej cukierni. będę tam siedziała taka dumna i niezależna. a potem wyjdę na te deszczowe choć ciepłe ulice, włożę w uszy słuchawki i będę delektować się moim ulubionym kawałkiem oraz uśmiechać do wszystkich przechodniów. poczuje się wolna. naprawdę wolna. i powiem sama sobie,że świat bez ciebie też może być kolorowy!
|
|
|
to by było na tyle z rzucaniem misiowego nałogu. to nienaturalne być blisko kogoś, kogo się kocha i nie przytulić go raz na jakiś czas.
|
|
|
ale sny są jak życie, nie dają się pochwycić. bo nie da się złapać tego, czego nie widać. jeśli wierzysz we własne sny, masz pewność, że żadna siła, tornado, tajfun nie odbierze ci miłości, bo ona istnieje sama przez się- niestety.
|
|
|
to był jakiś stary film. ona była zakochana w nim.
|
|
|
jesteś przykładem tego ,że na człowieka można liczyć.
|
|
|
- jakie mam oczy? - przy pierwszym spojrzeniu są piwne. przy drugim miodowe. a przy trzecim prawie zielone. i te podobają mi się najbardziej.
|
|
|
|