Był gorący wieczór kumpel zadzwonił żebym szybko przyszła w nasze miejsce pobiegłam natychmiast i spotkałam tam jego. Tego którego od dawna chciałam zapomnieć, zapomnieć o tym jak mnie skrzywdził. Przepraszał, chciał wrócić nie byłam tego w stanie słuchać wszystko zaczęło wracać, zrobiłam tylko krok w tył i uciekając zalewałam się łzami.
|