|
truskaaawkowa.moblo.pl
Będę Cię kochać do końca życia. A jeżeli jest coś potem będę Cię kochać także po śmierci. Czy mnie rozumiesz?
|
|
|
Będę Cię kochać do końca życia. A jeżeli jest coś potem, będę Cię kochać także po śmierci. Czy mnie rozumiesz?
|
|
|
`-Mamo, mamo! Mogłabyś mi pomóc?
-spytała pięcioletnia dziewczynka.
-Oczywiście kochanie. Co się stało?
- Mogłabyś posklejać moją zabawkę?
-Tak,zawsze możesz na mnie liczyć.
.. 11 lat póżniej
-Mamo, mogłabyś mi pomoc?
-Nie mam teraz czasu, zejdź mi z oczu. Później ci pomogę.
-Ale, to jest ważna sprawa... Mogłabyś posklejać moje serce?
-Powiedziałam ci przecież, żebyś mi teraz nie przeszkadzała.
Tylko, że później będzie już za późno...
|
|
|
-Mówiłam mu że go nienawidzę.
- A on?
-Powiedział, że mnie kocha.
- Świnia.
|
|
|
- zagrajmy w ence pence . - poprosiła patrząc mu w oczy.
- dlaczego ? - rzekł ponuro .
- schowam w dłoniach kamyk, jeśli go wylosujesz będziesz mógł ode mnie odejść,
lecz jeśli trafisz na pustą rękę zostaniesz ze mną już na zawsze .
- mówiła nie przestając patrzeć się chłopakowi w oczy.
- ale Ty nie masz żadnego kamyka. - odpowiedział, a w jego głosie dało się zauważyć, że nie wiele rozumie z obecnej sytuacji .
- wiem. - powiedziała cicho.
|
|
|
- Pobawmy się w głuchy telefon …
- Po co ?
- Powiem Ci na ucho ’Kocham Cię!’,
a Ty będziesz musiał wypowiedzieć to głośno…
|
|
|
Plan "A" Miłość . Plan "B" Cierpienie
Który plan wybierasz ?
-Plan "A"
-Tak? Ale musisz wiedzieć że przy planie "A"
plan "B" cię nie ominie.
|
|
|
-Spotkałam dziś miłość....
-i Co powiedziała ?
-Przepraszała ze nie zawsze trwa do końca...
-Płakała ?
-Płakała, bo często rani...
-Krzyczała ?
-Krzyczała, że nie zawsze jest piękna...
-Śmiała się ?
Śmiała, bo umie z siebie kpić...
-Żałowała czegoś ?
-Żałowała, że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie...
-Była zła ?
-Złościła się , że czasami w nią wątpimy...
-Cieszyła się?
-Cieszyła się, że tak często ją szukamy...
-Coś jeszcze Ci powiedziała?
-Powiedziała, że nie jest dla mnie ...
|
|
|
- Mam do ciebie małą prośbę
- jaką?
- złap na język płatek śniegu, i pokaż mi jak smakuje
|
|
|
- powiedz coś.
- kocham Cię.
- nie mówiłem, że masz kłamać.
|
|
|
-Mamusiu, nigdy Ci tego nie mówiłam, ale wiesz.? bardzo cię kocham .
-wiem córeczko
-ale skąd.?
-tu w niebie wiemy wszystko
|
|
|
- chyba się zakochałam
- a kim jest ten szczęściarz?
- Tobą...
|
|
|
-Kocham Cię - powiedziała patrząc w najpiękniejsze oczy świata.
-Mówiłaś coś? - powiedział chłopak wyciągając z uszu słuchawki, z których słychać było basowy głos gitary.
-Mówiłam, że ładna dziś pogoda.
|
|
|
|