| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | truskaaawkowa.moblo.pl Wesołych Świąt !    |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	            
	        				
    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -nie chcę cię stracić -ty nawet nie raczyłeś mnie zdobyć więc nie pierdol mi tu teraz że nie chcesz mnie stracić! Dobrze?! A teraz spierdalaj ! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Co znaczy kochać mężczyznę? To znaczy kochać go na przekór sobie, na przekór niemu, na przekór całemu światu. To znaczy kochać go w sposób, na który nikt nie ma wpływu. Kocham Twoje pragnienia, a nawet Twoje awersje, kocham ból jaki mi zadajesz, ból którego nie odczuwam jako bólu, ból, o którym natychmiast zapominam, który nie pozostawia śladów. Kochać to znaczy mieć tę wytrzymałość, która pozwala przechodzić przez wszystkie stany, od cierpienia do radości, z tą samą intensywnością. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Jadę samochodem, a otaczająca mnie ciemność sprawia, że nic nie widzę,tylko reflektory samochodu oświetlają drogę. Z słuchawek leci moja ulubiona,smutna piosenka. Patrzę w zachmurzone niebo, nagle wyłania się zza chmur piękny księżyc, jest taki biały, lśniący…myślę…,,ludzka noga dotknęła twojej powierzchni, dokonali niemożliwego, a ja… mam takie proste zadanie, jasny cel, mam  do Niego podejść i zagadać i tego nie mogę zrobić, wydaje się nie do wykonania”. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| ejj. miłość! kij Ci w serce .! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Zawsze jest ktoś kto pomimo wszystkiego jest z Tobą. na amen, jest od tak. Kocha cię pomimo i wbrew. Czeka aż powiesz coś bezsensu byle by się z Tobą śmiać. Uśmiecha się tylko po ty by zobaczyć twój uśmiech. Siedzi z Tobą,chodź wcale o niczym nie gadacie,ale liczy się to że jesteście razem. Nie słyszysz go,ale wiesz ze jest obok. I choćby coś się teraz stało , poszedłby i oddał za Ciebie życie. Nie zastanawiałby się wcale,Ty zrobiłbyś to samo. I on to wie doskonale , bo przyjaciel jest na amen. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -Dziękuję, Alanie- wyszeptała i martwa upadła na podłogę. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| złapała go mocno za nadgarstek, spojrzała mu prosto w oczy, przez zacisniete zęby wycedziła ‘ Nie nawidzę Cię, a miłość to był tylko blef’ , a On? Zabrał dłoń, poszedł się schlać i znalazł kolejną głupią dupcie |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| zapoznaj się w styczniu, zaprzyjaźń się w lutym, flirtuj przez marzec i kwiecień, rozkochaj w maju, kochaj przez czerwiec i lipiec, zdradzaj w sierpniu, przepraszaj we wrześniu, odchodż w październiku, nienawidź w listopadzie a nie daj o sobie zapomnieć w grudniu |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| - do widzenia… – gdzie idziesz? – wracam do rzeczywistości… |  |  
	                   
	                    |  |