| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | tornadoo.moblo.pl I wtedy mnie pocałował. Nie wiedziałam co zrobić  ani co powiedzieć. Uslyszałam jeszcze ' Chciałem tylko sprawdzić jak smakujesz .. |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I wtedy mnie pocałował. Nie wiedziałam co zrobić, ani co powiedzieć. Uslyszałam jeszcze ' Chciałem tylko sprawdzić jak smakujesz".. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Wyszła na balkon, usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem, wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił, przed oczami było szaro od papierosowego dymu, po policzkach spływały jej łzy. W sercu czuła kłucie i niewyobrażalny ból, chęć bycia bardzo blisko niego. W głowie jej się kręciło, oczy piekły. Nie mogła zrobić nic. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Gdzieś między piciem, a paleniem zabrakło ci czasu na mnie .. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Uwodzicielsko zaciągała się papierosem, a wydychany dym przesiąknięty był tęsknotą do mężczyzny jej życia. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| (..) Pokochała Go. Przystojny, wysoki brunet o piwnych oczach. Uwielbiał poezje, zachody słońca i deszczowe dni. Na samą myśl o Nim pojawiał się szeroki uśmiech na jej smutnej twarzy. Miał nigdy Jej nie skrzywdzić, zawsze być tuż obok Niej (...).
Był prawie idealny. Miał tylko jedną wadę, nie istniał. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| imię: miłość nazwisko: nieodwzajemniona miejsce zamieszkania: moje serce, ulica niespełnionych marzeń 1 data urodzenia: pierwsze spotkanie z tobą          | lovedrunk |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Mijam Ciebie jak Ty mnie. Uczę się unikać wszystkich Twoich miejsc. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Najbardziej zaintrygowały mnie jego oczy. Pełne tajemnicy i uczuć. Ale teraz już wiem, że to gówno prawda. W środku jest zimnym, pieprzonym draniem! |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Jedynym oparciem jakim jej służył to było oparcie od krzesła. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nigdy nie umiałam szybko biegać, ale żeby nie potrafić nawet myślami odejść na krok.. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Podobno kobieta obcinając włosy, chce zmienić coś w swoim życiu, zacząć nowy etap. Chyba pora wybrać się do fryzjera. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Największe rozczarowanie? Słyszysz dźwięk sms-a. Lecisz na zabicie, potykasz się o miliony rzeczy na drodze, chwytasz szybko komórkę w dłonie. A tam ? Reklama nowego dzwonka. Tym razem też miałaś nadzieję, że to on. |  |  
	                   
	                    |  |