|
tonsil.moblo.pl
złapałeś mnie w swoją sieć. broniłam się przed Tobą niczym owad którego pająk oplótł swoją pajęczyną. bez skutku. dopadłeś mnie. skosztowałeś. po czym zniszczyłeś m
|
|
|
tonsil dodano: 1 kwietnia 2010 |
|
złapałeś mnie w swoją sieć. broniłam się przed Tobą, niczym owad, którego pająk oplótł swoją pajęczyną. bez skutku. dopadłeś mnie. skosztowałeś. po czym zniszczyłeś moje wnętrze i jakby nigdy nic poszedłeś spać zapominając o całym zdarzeniu.
|
|
|
tonsil dodano: 1 kwietnia 2010 |
|
pamiętasz jak nazywałeś mnie swoją księżniczką, siebie moim księciem, a nasze życie utożsamiałeś do bajki? wiesz.. księżniczka zapadła w sen, lecz to nie ty obudzisz ją pocałunkiem. nasza bajka się skończyła. czas wracać do rzeczywistości.
|
|
|
tonsil dodano: 1 kwietnia 2010 |
|
i po raz pierwszy poczuła że żyje, gdy wyciągnąwszy ostrą żyletkę, stworzyła na swoim delikatnym ramieniu krwawe kontury pierwszej litery Twojego imienia.
|
|
|
bo z Twoich ust nawet najgorsze przekleństwa brzmią jak nieziemskie komplementy.
|
|
|
pozwoliła byś był częścią jej przeszłości. ukradkiem wdarłeś się w jej teraźniejszość, i chodź przyszłość jest zagadką, jednego możesz być pewien: w niej nie ma Ciebie.
|
|
|
zachowaj się jak pieprzona egoistka.. wyrzuć to z siebie. nie powstrzymuj słów, które tak zżerają Cię do środka na samą myśl o nim.. wiesz.. przyjdzie taki dzień, jak zaczniesz go olewać, a wtedy on zrozumie co utracił i jaki skarb miał w dłoni.
|
|
|
Siedząc na parapecie, przy zgaszonym świetle, z kubkiem gorącej herbaty, który wręcz parzy mnie w dłonie, patrząc na płatki śniegu, które padają na szybę, dochodzę do wniosku, że lubię być sama. Bez kogokolwiek obok. Czasami obecność innej osoby nie pozwala mi na bycie taką, jaką jestem w żadnym momencie. Często udaję, że jest dobrze, byleby uniknąć zwierzeń i pocieszeń. Jednak z drugiej strony dobrze mieć obok kogoś, kto wyciągnie nas z powrotem, gdy wypadniemy za burtę, i dobrze czuć się potrzebnym, by komuś innemu móc zawsze pomóc.
|
|
|
wiesz co jest dla mnie niebiańskim widokiem?? obraz gdy na Twojej twarzy pojawia się uśmiech wywołany przeze mnie. Dla mnie ten widok jest bezcenny.
|
|
|
czujesz to? właśnie zbliża się dzień, w którym wszystkie Twoje wątpliwości zamienią się w okrutną rzeczywistość.
|
|
|
ona jest w nim zakochana po uszy - on odwzajemnia jej uczucia. jednak skrycie. żadne z nich nie ma na tyle odwagi, aby otwarcie mówić o swoich uczuciach.
|
|
|
-jaki jest Twój typ chłopaka? - hmm musi być inteligentny, miły, wrażkliwy, uczciwy i szczery. - a wygląd? jak on powinien wyglądać? - wygląd nie ma dla mnie znaczenia. - a zwróciłaś uwagę na to co mówisz? właśnie powiedziałaś, że wygląd nie jest dla Ciebie najważniejszy. liczy się tyko wnętrze. kiedyś mówiłaś odwrotnie. - co się zmieniło? - dorosłaś do miłości. zaczęłaś zwracać uwagę na duszę, nie na wygląd.
|
|
|
w każdej innej sytuacji życiowej oprócz siedzeniu na gg jesteś pewna, że już Ci nie zależy. wyleczyłaś się z niego. lecz gdy tylko ujrzysz jego żółte słoneczko, wracają myśli i wciąż te samo pytanie: "a może by tak spróbować jeszcze raz? od nowa?"
|
|
|
|