|
tonsil.moblo.pl
przyjaciel to ktoś do kogo możesz zadzwonić o trzeciej nad ranem i powiedzieć: jestem w więzieniu w Meksyku. a on odpowiada: nie przejmuj się zaraz tam będę.
|
|
|
tonsil dodano: 29 kwietnia 2010 |
|
przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej nad ranem i powiedzieć: jestem w więzieniu w Meksyku. a on odpowiada: nie przejmuj się, zaraz tam będę.
|
|
|
tonsil dodano: 29 kwietnia 2010 |
|
w życiu są momenty, w których wydaje nam się, że nic już nie ma sensu, że najlepiej jest położyć się i zaszyć pod kołdrą. i właśnie wtedy z pomocą przychodzą przyjaciele. przynoszą do łóżka herbatę i czekoladę. gadają i gadają i rozbawiają. później odkrywają kołdrę, ścielą łóżko i zabierają nas na zakupy. takie nasze pomocne dłonie, bez których przestawalibyśmy istnieć.
|
|
|
tonsil dodano: 29 kwietnia 2010 |
|
Ale serce nie było komputerem, nie miało klawiatury, nie dało się wcisnąć delete, wpisać nowej treści w mgnieniu oka i zrobić defragmentacji dysku.
|
|
|
tonsil dodano: 28 kwietnia 2010 |
|
jesteś moim numerem 1 - na liście najbardziej zakłamanych, dwulicowych i podłych ludzi, jakich kiedykolwiek znałam.
|
|
tonsil dodał komentarz: |
28 kwietnia 2010 |
|
tonsil dodano: 27 kwietnia 2010 |
|
papieros za papierosem, butelka wina, za butelką. leżąc na podłodze pół martwa, z rozszerzonymi źrenicami, potarganymi włosami i rozmazanym tuszem, coraz płytszym oddechem. jedynym czynnikiem wskazującym na to, że jeszcze żyję, było pełne opakowanie tabletek, które trzymała w ręce. odchodząc krzyknęła, resztkami sił, że to miłość ją tak udupiła, że to miłość doprowadziła ją do tego pierdolonego stanu, że doprowadziła ją do śmieci.
|
|
|
tonsil dodano: 27 kwietnia 2010 |
|
Nienawidzę gdy doprowadzasz do tego, że nie wiem co powiedzieć. Wkur.wia mnie, że gdy daje z siebie wszystko, nie dostaje nic z powrotem. Boli gdy ludzie, którzy są dla mnie bliscy zachowują się jak bym byłam obca. niektóre słowa ranią zbyt mocno.. czasami wolałabym nic nie czuć .
|
|
|
tonsil dodano: 27 kwietnia 2010 |
|
położyła się na podłodze, ze łzami w oczach i zaczęła się zastanawiać jak nazwać, to co aktualnie czuje.
|
|
|
tonsil dodano: 27 kwietnia 2010 |
|
Jest moją lampką przy łóżku, herbatką karmelową, ołówkiem w piórniku, pierścionkiem na ręce, porannym uśmiechem i bałaganem w głowie.
|
|
|
tonsil dodano: 27 kwietnia 2010 |
|
Kiedyś Ci powiem jak puste były wieczory bez Ciebie, gdy za towarzystwo robiła muzyka, herbata, koc i Twoje zdjęcie. Powiem Ci jak smakowały moje łzy i tęsknota której nie dało się opisać.
|
|
|
tonsil dodano: 27 kwietnia 2010 |
|
- tak mała, więc powiedz mi to śmiało. - ale co? - spytała zamyślona. - to o czym ciągle myślisz! - ale myślę o Tobie.. - odpowiedziała delikatnym głosem. - nie jestem głupi, czy tak trudno Ci to powiedzieć? - tak! bardzo, bo zależy mi na Tobie, ale ja już chyba nic nie czuję. - popłynęły łzy, usiadła na ławce i nie mogła pozbierać myśli, po chwili on usiadł koło niej szepnął do ucha - kocham.. - co z tego skoro ja nie?! - spytała ocierając łzy. - a to, że jesteś dla mnie jak księżniczka, o której nigdy nie zapomnę. - przytulił ją, a po chwili złożył ostatni pocałunek na jej ustach po czym wyszeptał: - wiesz? będzie mi brakowało smaku Twojego błyszczyka.
|
|
|
tonsil dodano: 26 kwietnia 2010 |
|
i gdybym cofnęła się o te parę lat wstecz. do czasów gdy byłam małą dziewczynką w podartych rajstopkach i w lizakiem w buzi. podeszłabym do Ciebie, bez oporu chwyciła za rękę i obiecała, że dam Ci buziaka jeśli pobawisz się ze mną w piaskownicy.
|
|
|
|