 |
tonatyle.moblo.pl
zasługujesz na chłopaka który nie pozwoli Ci zmarznąć nie pozwoli Cię zranić ani obrazić. na takiego który będzie Ci śpiewał jako pierwszy 'happy birthday' o północy
|
|
 |
|
zasługujesz na chłopaka, który nie pozwoli Ci zmarznąć, nie pozwoli Cię zranić, ani obrazić. na takiego, który będzie Ci śpiewał jako pierwszy 'happy birthday' o północy, przez telefon. będzie słuchał Twojego marudzenia, a gdy będzie miał dosyć nie będzie Ci dogadywał, tylko uciszy Cię pocałunkiem. takiego, który otuli Cię ramieniem, jeśli będziesz tego potrzebowała, rozśmieszy Cię głupią miną, wysłucha Twoich obaw, problemów i będzie się starał je z Tobą rozwiązać. pomoże z matematyką, poromansuje za Ciebie z chemią, a później Ci ją wytłumaczy. gdy zawini, przemyśli wszystko i szczerze przeprosi. większość z nas zasługuje na takiego chłopaka, na prawdziwego romantyka. jedynym problemem jest to, że tacy faceci są tylko w naszych marzeniach. w rzeczywistości są tylko dupki, którzy najpierw nas w sobie rozkochują, a potem zrywają z nami kontakt. / tonatyle
|
|
|
|
Zapomnij o tym co było, aby mogło być to, co będzie. / z filmu
|
|
|
|
tak jak krew krąży w moich żyłach, jak serce bije swoim rytmem, tak on obiega moje myśli. / tonatyle
|
|
|
|
najgorszy jest fakt, że niektóre dziewczyny nie umieją wybrać najlepszego chłopaka spośród czterech, a inna dziewczyna jest sama, bo przecież chłopaków jest teraz za mało.. / tonatyle
|
|
|
|
ludzie lubią zazwyczaj kończyć coś, co jeszcze się dobrze nie zaczęło. / tonatyle
|
|
| tonatyle dodał komentarz: |
9 października 2011 |
| tonatyle dodał komentarz: |
8 października 2011 |
| tonatyle dodał komentarz: |
8 października 2011 |
| tonatyle dodał komentarz: |
8 października 2011 |
|
|
bo dzisiaj nie ma już nic, a każda nowa miłość to prawdziwe wyzwanie, zazwyczaj zakończone klęską. / tonatyle
|
|
|
|
przytuliłabym Cię, ale nic do Ciebie nie czuję. pocałowałabym Cię, ale nie jesteś nim. pomyślałabym o Tobie, ale to on zapełnia całą wolną przestrzeń. / tonatyle
|
|
|
|
wreszcie szczęście się do niej uśmiechnęło. wstawała z radosną miną, cmokała swojego chłopaka na powitanie, otoczona koleżankami wracała do domu, śmiejąc się donośnie. dużo wycierpiała, ale jej życie nareszcie się odmieniło. tak, to mój wróg. a ja chociaż miałam podobną sytuację, wciąż siedzę w dołku, sama, z koleżankami które są, a po chwili już ich nie ma. / tonatyle
|
|
|
|
Dodaj komentarz