głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
toksycznyrap To właśnie z Nim chcę iść przez ten świat aż śmierć mnie wykończy. toksycznyrap lepszego pierdolnięcia rymami od Magika nie ma nikt. toksycznyrap 11 jebanch lat

toksycznyrap

toksycznyrap.moblo.pl
To właśnie z Nim chcę iść przez ten świat aż śmierć mnie wykończy. toksycznyrap
To właśnie z Nim chcę iść przez... teksty

toksycznyrap dodano: 26 grudnia 2011

To właśnie z Nim chcę iść przez ten świat, aż śmierć mnie wykończy. / toksycznyrap

lepszego pierdolnięcia rymami od... teksty

toksycznyrap dodano: 26 grudnia 2011

lepszego pierdolnięcia rymami od Magika nie ma nikt. / toksycznyrap

11 jebanch lat     MAGIK PAMIĘTAMY !... teksty

toksycznyrap dodano: 26 grudnia 2011

11 jebanch lat [*] MAGIK PAMIĘTAMY ! ' pamiętajcie o Magiku .. potrafił takie rzeczy, których my nie potrafimy do dzisiaj' Ostr.

On nie ma części ciała  w której... teksty

toksycznyrap dodano: 26 grudnia 2011

On nie ma części ciała, w której ona by się nie lubowała. Przede wszystkim uwielbia Jego dłonie, ich ciepło i bezpieczeństwo, które dają, ich czuły dotyk.. Gdy On wplątuje jej we włosy palce, siódme niebo spada na ziemię i otula jej serce szczęściem.

Jest cudowny. Ma najpiękniejsze... teksty

toksycznyrap dodano: 26 grudnia 2011

Jest cudowny. Ma najpiękniejsze spojrzenie na świecie, a swoim uśmiechem bezwarunkowo wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Tylko on wie, jak poprawić mi humor. Gdy mnie dotyka, przez cale me ciało przechodzi dreszcz. Pocałunkami osładza moje życie, a gdy przytula, od razu przestaje być smutna. Zna mnie jak nigdy inny, nigdy nie kłamie i wiem, ze mogę na nim polegać. Jest miły, mądry i zabawny. Właściwie idealny.

Domówka u niego. Siedziała na... teksty

toksycznyrap dodano: 26 grudnia 2011

Domówka u niego. Siedziała na łóżku, z jego piwem w dłoniach. Dochodziła 3 nad ranem. Poczuła, jak piwo robi swoje. Chciała się położyć. Połowa osób już się zbierała, więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi. Przytuliła twarz do poduszki, która tak cudownie otulała ją zapachem jego perfum. Przymknęła oczy. Obudziła się gdzieś po godzinie. Poczuła pod głową coś, co na pewno nie było poduszką. Leżała na jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. Podniosła się wolno, żeby go nie obudzić. Przeczesała palcami włosy, na wypadek gdyby jednak tak się stało. Napisała mu na kartce krótkie: PRZEPRASZAM, ŻE BEZ POŻEGNANIA. Zerknęła jeszcze na niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach, pomyślała, że pewnie coś mu się śni. W końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. Poczuła wibracje telefonu. "Tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów." Ugięły się pod nią kolana. Miała wrażenie, że jej głośno bijące serce obudzi całe miasto.

Głównym piorytetem jest dla mnie... teksty

toksycznyrap dodano: 25 grudnia 2011

Głównym piorytetem jest dla mnie stadion, mecze, i ukochane Zagłębie Sosnowiec ♥ / toksycznyrap

Miłość do życia  jest jak... teksty

toksycznyrap dodano: 25 grudnia 2011

Miłość do życia, jest jak toksyczny związek. Zdradzacie się wzajemnie wierząc, że będzie dobrze i chociaż mówisz, że jest kurwą, to nie oddasz jej za nic, ranicie się wzajemnie, ale tak, żeby nie zabić.

Stała pod jego blokiem  trzęsąc... teksty

toksycznyrap dodano: 25 grudnia 2011

Stała pod jego blokiem, trzęsąc się z zimna i przysłuchując głupim komentarzom na temat tego, że on pewnie wystawi ją do wiatru. Nie minęło nawet 15 sekund, a on założył jej coś na ramiona, mówiąc 'Przepraszam Piękna, ale szukałem dla Ciebie bluzy.' Pocałował ją delikatnie w czubek nosa, powodując, że te 3 barbie stojące obok poraniły sobie wnętrza dłoni tipsami.

Tylko jego ramiona dają mi ciepło... teksty

toksycznyrap dodano: 25 grudnia 2011

Tylko jego ramiona dają mi ciepło, bezpieczeństwo i poczucie szczęścia.

Domówka u kumpeli. Stała ubrana w... teksty

toksycznyrap dodano: 25 grudnia 2011

Domówka u kumpeli. Stała ubrana w małą czarną z włosami opuszczonymi na jej opalone plecy. Wyszła na balkon i wciągnęła powietrze. Poczuła, jak ktoś łapie ją w talii. 'Nie przywitałaś się, Młoda.' Powiedział cicho w jej włosy. Odwróciła się wolno i uśmiechnęła słodko. 'Cześć.' Powiedziała czując, jak jej serce zaczyna bić jeszcze mocniej. Zaśmiał się szczerze. 'Co robisz?' Puścił ją i oparł się o barierkę. Znów mogła oddychać i spokojnie mówić. 'Stoję.' Spojrzeli na siebie, jak na parę idiotów. 'Mmm...no tak. Na to bym nie wpadł.' Uśmiechnął się i pstryknął ją w nos. Patrzyli na siebie dłuższą chwilę, aż w końcu jej bóstwo wyprostowało się i podeszło bliżej. Dotknął jej policzka chłodną dłonią i nachylił się tak, że wystarczył jeden ruch do pocałunku. Odwróciła się nagle, ale on trzymał ją mocno za rękę. Znów zbliżył usta do jej ucha. 'Nie uciekaj. Nie uciekaj mi.' Spojrzała mu w oczy. 'Dlaczego?' Zapytała cicho. Mruknął jej do ucha ciche 'Bo nie lubię, gdy jesteś daleko.'

POLSKI RAP JEST NAJLEPSZY NA ŚWIECIE... teksty

toksycznyrap dodano: 25 grudnia 2011

POLSKI RAP JEST NAJLEPSZY NA ŚWIECIE ♥ / toksycznyrap

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć