 |
toiletpaper.moblo.pl
nie gniewaj się wiesz że tak trzeba wiesz że muszę to Ty mówiłaś 'rób tylko to co słuszne'
|
|
 |
nie gniewaj się, wiesz, że tak trzeba, wiesz, że muszę to Ty mówiłaś 'rób tylko to co słuszne'
|
|
 |
a moja miłość? jaka by nie była - czy głośna, czy wkurwiająca, czy ciężka, czy upierdliwa, czy gorzka, czy monotonna - zawsze była prawdziwa, zawsze. || kissmyshoe
|
|
 |
pewnie - masz prawo płakać. płacz dowoli, krzycz, rozmazuj tusz - ale nocą, przy zasłoniętych roletach i zgaszonym świetle. by nikt nie widział, by nikt tego nie odkrył. możesz być słaba, ale sama przy sobie, lub przy najbliższych - nie możesz pokazać innym, że można Cię złamać. nie możesz dać im tej satysfakcji, że od czasu do czasu przegrywasz. rano wstań, nałóż makijaż i czerwoną szminkę na usta i idź - z uśmiechem, najbardziej sztucznym, ale mimo to - uśmiechem, w każdej sytuacji. nie pokazuj ludziom swojej słabości, nie daj im poczuć, że można Cię złamać - bo później będą robić to na każdym kroku, pamiętaj. || kissmyshoes
|
|
 |
"Nie chcę go znać, ale mógłby napisać..."
|
|
 |
|
Nas nie ma już dawno, nie będzie już nigdy. Mam blizny, bo parę chwil pokłuło jak igły. Dziś to tylko parę dni z kalendarza, do których nie wracamy, no cóż, tak się zdarza. // B.R.O.
|
|
 |
|
Tak pięknie mówisz o mojej osobie,a Twoje słowa momentalnie docierają do mnie,pozostawiając na moich ustach szczery uśmiech - tak szczery. Już nie potrzebuję codziennie rano stawać przed lustrem,próbując dostosować właśnie taki,który nie wyda mojej bezsilności i będę mogła ukrywać się z nią sam na sam,już nie potrzebuję tego uśmiechu. Teraz mam własny,a Ty czuj każdego dnia z osobna tą samą dumę,jaką czujesz teraz,mogąc dawać mi to co jest najpiękniejsze - poczucie bezpieczeństwa własnego szczęścia,które chyba trafia powoli w Twoje ręce. Czekałąm na Ciebie siedemnaście lat i nie pozwolę spieprzyć tego,co dzieje się między nami,ani sobie,ani Tobie. Bądź pewny./shoocky
|
|
 |
' Niesamowite, jak słaby staje się człowiek, kiedy jego szczęście zależy od drugiej osoby. '
|
|
 |
|
Tracisz, doceniasz, powrotów nie ma. Amen./esperer
|
|
 |
Przepraszam, szczerze żałując.. Wybaczysz?
Nie wiem, czy wybacza się tchórzom...
|
|
 |
"Typowe męskie wyjście z sytuacji.Wystarczy przestać rozmawiać.Bo po co rozmawiać?W takim razie po co w ogóle wchodzić w związki?
"
|
|
 |
"Nie mów mi jak zazdrościsz miejsca, na którym jestem, bo mam dość tych co mówią mi jak życie mam piękne, niejednokrotnie chciałem, by zakończył je stryczek, Ty stoisz głuchy nawet nie chcesz słyszeć jak krzyczę."
|
|
 |
|
Ty? Kiedyś byłeś ważny. Kiedyś widziałam Cię w roli mojego przyszłego męża i ojca moich dzieci. Kiedyś wizja wspólnego zestarzenia się była realna. Kiedyś się kochaliśmy, kiedyś mieliśmy być na zawsze. Kiedyś naprawdę, naprawdę pokładałam nadzieję w tym związku, teraz? Teraz jesteś tylko kimś z kim snułam piękne kłamstwa. Nikim specjalnym. Dostałeś tylko kolejny numerek frajera do odstrzału./esperer
|
|
|
|